Grzegorz Musiał „Dziennik włoski. Sycylia”.

„Leżąc na skrzyżowaniu wpływów kultury łacińskiej, greckiej, fenickiej i arabskiej, stworzyła ona niepowtarzalny konglomerat, do dziś kipiący nieokiełznaną pasją życia jej mieszkańców, ich urodą, folklorem i kuchnią, budząc zachwyt przyjezdnych i będąc wciąż źródłem natchnienia dla artystów z lat obecnych i minionych”.

Rozgrywająca się na dwóch przeplatających się płaszczyznach (dawnej i współczesnej)  wspaniała, nostalgiczna, refleksyjna,  sycylijska opowieść, pełna niemal odczuwalnych zapachów i smaków oraz wielobarwnego, lokalnego  kolorytu  tak bardzo kojarzących  nam się z obrazem  tej skąpanej w słońcu śródziemnomorskiej wyspy. Snująca się leniwie wśród krętych, spowitych  cieniami, brukowanych uliczek, ozdobnych, naznaczonych duchem przeszłości, mieszczańskich kamieniczek,   wspaniałych osiągnięć architektury,  uświęconych tradycją   miejsc kultu, oddających niepowtarzalny klimat  miejsca i czasu, które zderzają się co jakiś czas (co zrozumiałe i, niestety,  nieuniknione) z wytworami współczesnej nam cywilizacji i technologii.

Również z gwałtownie rozwijającym się rynkiem turystycznym  skutkującym napływem tysięcy   pragnących poczuć magię tego miejsca, ludzi,  wliczając, naturalnie, również  nas Polaków.  

Grzegorz Musiał wraz ze swym trochę ekscentrycznym przyjacielem Livio odkrywają  przed  czytelnikiem mało  znane zakątki wyspy, czasami prawdziwe  perełki, zarówno  historyczne,  dotyczące  mijanych miast i miasteczek jak i te odnoszące się   zabytków kultury, sztuki,  literatury ( „Podróże po Sycylii”  Jarosława Iwaszkiewicza), życia społecznego,   licznych ciekawostek, anegdot, plotek czy  ważnych  postaci i wydarzeń z danego regionu.  

Ale żeby nie było aż tak lirycznie (jest to przecież dziennik) autor zawarł tu  również sporo informacji  zupełnie prozaicznych i zwyczajnych, choć  bardzo przydatnych  z punktu widzenia kogoś kto ma zamiar wybrać się na Sycylię a dotyczących np. cen,  komunikacji, wynajmu mieszkania, jedzenia ( to jeden z moich ulubionych wątków)  i wielu innych. 

Książkę  Grzegorza Musiała zatytułowaną  „Dziennik włoski. Sycylia”  gorąco  polecam nie tylko miłośnikom Włoch i wszystkiego co włoskie.

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>