Alfons Heck „Dziecko Hitlera”.

Wy, moja młodzieży” – krzyczał i wydawało mi się, że wbija oczy prosto we mnie – „jesteście dla narodu najcenniejszą gwarancją wspaniałej przyszłości”. (…) Nie mieliśmy żadnych szans. Od tej chwili byłem duszą i ciałem oddany Adolfowi Hitlerowi.

To bardzo  wstrząsające w swej realistycznej i  bardzo osobistej wymowie, świadectwo  wieloletniej, dokonywanej systematycznie i świadomie przez nazistowskie państwo, ideologicznej indoktrynacji, stopniowo wypierającej wielowiekowe, uświęcone tradycją  i bogatą kulturą zachowania, postawy i wzorce, dotychczasowych mieszkańców Niemiec.

Jaskrawym i jakże wymownym ostrzeżeniem  przed politycznym  totalitaryzmem jako systemem wypaczającym (niekiedy już na zawsze) podatne na wpływy i manipulacje umysły młodych ludzi, wpychanych w sidła nietolerancji  i  fanatyzmu z oczywistą szkoda dla nich samych jak i szerzej dla własnego ( i nie tylko własnego, jak uczy nas historia) kraju.

Autor publikacji, Alfons Hesk, nie kryje w swoich wspomnieniach  iż jak tysiące, podobnych mu, młodych Niemców przez lata było zafascynowany i w pełni oddany ideologii narodowego – socjalizmu  w jej różnych (politycznych, militarnych, narodowościowych,  społecznych i światopoglądowych)  odsłonach i przejawach oraz samemu Adolfowi Hitlerowi, jako niekwestionowanemu  liderowi. Wierzącym bezgranicznie  w prawdziwość  głoszonych  przez nazistowskich przywódców i  NSDAP haseł i tez,  zgadzając się z założeniami polityki wewnętrznej  i zewnętrznej III Rzeszy, w tym  również tymi wymierzonymi we własne społeczeństwo  ( likwidacja opozycyjnych partii politycznych i niemieckich mniejszości:  Żydów , Cyganów i osób o innej orientacji seksualnej), a później, w toku wojny, w  podbite narody europejskie. Co więcej był, jak czytamy, głęboko przekonany o ich słuszności a tym samym właściwości swoich wyborów. A były to przecież Niemcy ustaw norymberskich, wszechwładnego terroru Gestapo,  „Kryształowej nocy”, wyniszczającej, krwawej wojny,  krematoryjnych pieców i Holocaustu,w których każdy, nawet najmniejszy element życia  podporządkowany był zbrodniczej i  wynaturzonej,  politycznej doktrynie. Krajem w którym wszelkie przejawy odstępstwa (prawdziwego czy wyimaginowanego)  od  nazistowskich wytycznych i norm każe się z bezwzględną konsekwencją i surowością.   

Spisane relacje Alfonsa Heska, jednego z lokalnych przywódców niemieckiej młodzieżówki,   Hitlerjugend  (a wcześniej członka jej młodszej sekcji tzw. Jungvolku) pokazują i uzmysławia nam skalę manipulacji i wpływu jaką   osiągnął hitlerowski reżim w stosunku do własnego narodu  i jak dalece dał  się on opętać  szaleńczej wizji świata kreślonej przez Adolfa Hitlera i jego współpracowników. Ów, widziany z perspektywy dziecka i młodzieńca obraz ówczesnych Niemiec najbardziej zapada w pamięć i jest , bez wątpienia, jednym z najmocniejszych atutów prezentowanej tu lektury. 

Pokazuje  również jak  skutecznie hitlerowska  ideologia, wsparta bardzo sprawnie działającym  aparatem państwowym , szczególnie propagandą  (przykładem niech będą starannie wyreżyserowane, przez Josefa Goebelsa, doroczne norymberskie  wiece)  wywierała wpływ na  kształtowanie się postaw i osobowości ówczesnych  ludzi,  tak bardzo podatnych  na bardzo chwytliwe, krzykliwe, populistyczne hasła owej epoki. Aż strach pomyśleć kim stali by się gdyby  losy II wojny światowej potoczyły się inaczej…

Książka „Dziecko Hitlera. Moja młodość wśród nazistów” ze względu na  unikalne ujęcie tematu jest bardzo interesującym i wiele wnoszącym do naszej wiedzy   świadectwem swoich czasów. Gorąco polecam.

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>