„Charakterystyczne dla naszych czasów jest stanie w miejscu z ogromną prędkością”.
Najnowsze dzieło jednego z moich ( i zapewne nie tylko moich) ulubionych polskich satyryków Andrzeja Mleczko. Niezwykle wnikliwego obserwatora i komentatora naszej polskiej rzeczywistości: politycznej, społecznej, religijnej i obyczajowej w szeroko rozumianym znaczeniu tego słowa.
I taki właśnie jest również ten album.
Znakomite połączenie rysunku i słowa, wzbogacone dodatkowo bardzo dobrze dobranymi aforyzmami znanych postaci z różnych epok i dziedzin życia: Oskar Wilde, Julian Tuwim, św Augustyn, Thomas Jefferson, Wisława Szymborska, Kubuś Puchatek i inni…
Autor w charakterystycznym dla siebie stylu kreśli i opisuje nasza codzienność, co jakiś czas odnosząc się i robiąc wycieczki ku prześladujących nas historycznych zaszłościach. Z właściwym sobie dowcipem i ironią (czasami gorzką), obnaża naszą obyczajowość i nieśmiertelne stosunki damsko-męskie, kręte ścieżki polityki i dyplomacji, osobistości znane z pierwszych stron gazet, dotyka ważnych i aktualnych problemów społecznych, religijnych oraz moralnych.
Piętnuje przy tym głupotę, chamstwo, nepotyzm, demagogię, dwulicowość i narodowe przywary Polaków. Wszystko to utrzymane na wysokim intelektualnym poziomie, nacechowane oryginalnością formy, treści i świeżością spojrzenia na określone wydarzenia.
Książka bawi, uczy, zaskakuje, szokuje, zmusza do refleksji nad stanem otaczającego nas świata i nas samych.
To znakomita pozycja dla wszystkich miłośników dobrej i ambitnej polskiej satyry, oraz tych wszystkich, dla których to, co dzieję się codziennie wokół nas, nie jest zupełnie obojętne.
Szczególne podziękowania dla Wydawnictwa ISKRY
Również uwielbiam Andrzeja Mleczko, jego rysunki rozbrajają mnie, a trafność wypowiedzi zaskakuje, szokuje i rozbawia. Taki album to skarb 🙂