Andrzej Pilipiuk „Zły las”.

Cztery opowiadania, które łączy jedno-tajemnica”.

Andrzej Pilipiuk, jeden z moich ulubionych polskich autorów, udowadnia, po raz kolejny, iż znakomicie czuje się (i sprawdza) również w krótkich formach literackich. W prezentowanej tu  antologii „Zły las” w  charakterystyczny dla siebie, niebanalny i intrygujący sposób, prezentuje nam cztery opowiadania, dotykające zagadnień z naszej mniej lub bardziej odległej przeszłości, gdzie w subtelny i płynny sposób rzeczywistość miesza się z fikcją a czas zatraca swoje sztywne granice i jasno wytyczone ramy.

Tematyka wojenna i około wojenna nadal jest bliska temu pisarzowi (z czego, oczywiście, bardzo się cieszę), co widać w  kreacjach bohaterów, miejscach i okresach historycznych w których się porusza. To fascynująca i ekscytująca podróż do czasów,  które bezpowrotnie już odeszły, pozostawiły jednak głębokie i trwałe ślady w ludzkiej świadomości oraz  pamięci, społeczeństwa i narodu.

Oczywiście, jak w każdym tego rodzaju zbiorze opowiadań, niektóre z nich podobają nam się bardziej, inne mniej, wszystko jest rzeczą gustu, literackich zainteresowań i smaku. Na mnie największe wrażenie zrobiły dwa z nich, nic nie ujmując, oczywiście,  pozostałym. Tytułowy „Zły las”, rozgrywająca  się na wielu płaszczyznach niepokojąco mroczna i wciągająca  historia  miejsca i czasu  oraz dzieje  tajemniczej wyprawy  (ku odległej, mroźnej,  Grenlandii) w   poszukiwaniu żyjącego  gatunku praludzi, z bolszewickim ( sic!) wątkiem w tle. 

Każde z opowiadań cieszy się własnym życiem, posiada unikalny klimat i koloryt, odpowiednio skonstruowaną fabułę i akcje, oraz wkomponowane w nią niezwykle ciekawe kreacje bohaterów głównych i pobocznych. Pobudza nasza wyobraźnie, intryguje nas a niekiedy zmusza do głębszych refleksji. Łączy je świetny literacki warsztat, spójność, nieprzewidywalność, sprawnie prowadzona narracja oraz to, iż niektóre z nich są  niedokończone, co daje duże pole do popisu dla czytelniczej wyobraźni.

Podsumowując. Książka Andrzeja Pilipiuka  to świetnie się czytająca pozycja dla wszystkich miłośników dobrej,  polskiej literatury, zmagań z tajemnicami i zagadkami naszej i nie tylko naszej przeszłości. Entuzjastów twórczości tego autora przekonywać, oczywiście, nie muszę zaś wszystkim innym polecam gorąco.

One Response to “Andrzej Pilipiuk „Zły las”.”

  1. Gandalf pisze:

    Niewielu autorów pisze w tak interesujący i wciągający sposób, tworząc historie oparte o niewiarygodnie kreatywne pomysły. Andrzej Pilipiuk tworzy kapitalne tytuły, a jego seria bezjakubowa to prawdziwa czytelnicza przyjemność. 🙂

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>