Kończę już pierwszy tom Pyłu Śnów Stevena Eriksona i nie mogę się doczekać by sięgnąć z półki tom drugi. Kolejne prawie siedemset stron znakomitej wciągającej i zaskakującej męskiej powieści.
Przymierzam się również do książki Dariusza Domagalskiego Delikatne uderzenie pioruna którą dostałem na urodziny. Oprócz intrygującego tytułu zaciekawiło mnie to co autor pisze reklamując swoje dzieło: Zapomnij o wszystkim co serwował Sienkiewicz. Krzyże na białych płaszczach, Orzeł w koronie, litwewska Pogoń- to zaledwie symbole strasznego boju o równowagę Wszechswiata. Przebudzeni pedzą traktami Żmudzi. Bliski jest dzień Rozesłania Apostołó, kiedy dwie potegi staną pomiędzy wbitymi w ziemię mieczami. Nadciąga burza, w której umrze lub odrodzi się ludzkość.
To nie fantastyka. To objawienie prawdy ukrytej w kabale