„Miłość, zemsta i walka o tron”.
Trzymamy w swoich rękach kolejny, drugi już, tom trylogii piastowskiej, pióra Grzegorza Kochmana, będący naprawdę dobrym przykładem polskiej literatury historycznej, znakomicie osadzonej w czasach i realiach epoki oraz skomplikowanym splocie historycznych wydarzeń rozgrywających się na początku XI wieku.
Tym razem autor ciężar fabuły i akcji przenosi zdecydowanie bardziej na Wschód, ku targanej bratobójczym konfliktem, w łonie dynastii Rurykiwiczów, Rusi. Każdy z walczących o władzę książąt (zarówno Jarosław jak i Świętopełk) zwiera szeregi swoich zwolenników i zawiera sojusze szykując się do decydującego zbrojnego starcia. Jednym z nich jest również polski król Bolesław Chrobry, który oprócz politycznych i ekonomicznych korzyści płynących z takiej wyprawy (Świętopełk jest jego zięciem) ma do wyrównania na Wschodzie swoje własne, prywatne i rodzinne, rachunki.
Wojenna machina została wprawiona w ruch zaś jednym z jej trybów będzie sekretna i bardzo niebezpieczna misja, którą z polecenia polskiego władcy podejmą się słowiańscy wojownicy a której celem będzie wciągniecie w konflikt bitnych stepowych plemion Pieczyngów. Ich udział może przeważyć skale zwycięstwa, czego wszyscy zaangażowani w zbliżający się militarny konflikt mają pełną świadomość…
Tak zaczyna się wciągająca, wielowątkowa opowieść, która powiedzie nas przez drogi i bezdroża wczesnośredniowiecznej Słowiańszczyzny i Rusi, gdzie wśród gęstych borów, nieprzebytych stepów i groźnych rwących rzek prawda historyczna przeplatać się będzie z literacką fikcją. Powrócą znani nam już wcześniej bohaterowie, bardziej już okrzepli (szczególnie Jaksa) dojrzalsi, na których bagaż życiowych doświadczeń, ostatnich lat, zdążył już odcisnąć swoje piętno.
Tom drugi piastowskiej trylogii trzyma dobry, solidny poziom swojej poprzedniczki, zatytułowanej „Łowcy niewolników”, zarówno w warstwie merytorycznej jak i typowo już literackiej. Widać iż autor wiele czasu poświęcił zapoznaniu się z historycznymi aspektami opisywanego okresu, głównymi aktorami oraz rozgrywającym się w tym okresie wydarzeniom.
Opowieść nadal urzeka nas niezwykłą obrazowością, plastycznością, dbałością o szczegóły i realia epoki, znacznie pobudzając naszą czytelniczą wyobraźnie. Z niecierpliwością czekam na trzeci tom.
Gorąco polecam.