Hans.Hellmut Kirst „Fabryka oficerów”

„Żołnierz nie walczył już przeciw żołnierzom, nie bronił już ojczyzny, nie chronił ludzi – musiał, jak za czasów landsknechtów, zwalczać ideologie, religie, i potężne kliki. I co gorsza: musiał tolerować zbrodnie, a tym samym sankcjonować je – był więc współwinowajcą. Niemcy straciły swój honor. Człowiek, który pozbawił Niemców honoru i robił z żołnierzy zbrodniarzy, nazywał się Hitler”.

To zdecydowanie jedna z najważniejszych powieści antywojennych swoich czasów i głos pokolenia, które pragnęło  zmierzyć się  oraz rozliczyć z własną, niechlubną,  nazistowską przeszłością. Po raz pierwszy miałem okazję sięgnąć po nią wiele lata temu i dziś, mając ją w ręku po raz kolejny, stwierdzam iż nic  (mimo upływu czasu oraz  gwałtownie zmieniającego się świata) nie straciła ona na swej autentyczności, wielowymiarowości i ponadczasowym  przekazie. Każdy z miłośników  literatury ma z pewnością w swoich zbiorach czy pamięci  kilka takich, szczególnych, pozycji, które pozostają z nami na zawsze, kołacząc się gdzieś pod czaszką i dla mnie jest to właśnie jedna z takich lektur.

 Opisywane w powieści wydarzenie ogniskują się wokół zagadkowej śmierci jednego  z kadetów niemieckiej Szkoły Wojennej nr 5 w Wildlingen nad Menem. Tytułowej „Fabryki oficerów” produkującej w sposób przyśpieszony i zredukowany do minimum, nowe wojskowe kadry dla potrzeb toczącej się wojny. Sam jednak kryminalno–śledczy wątek, jakkolwiek, oczywiście, niesłychanie ważny z punktu widzenia fabuły czy akcji  staje się jedynie pretekstem dla ukazania uwikłania niemieckiego narodu (na wielu, różnych, płaszczyznach, jego polityczno-militarnych elit, korpusu oficerskiego czy szerzej społeczeństwa III Rzeszy w zbrodniczą narodowo-socjalistycznyną ideologię  i konsekwencję tego co za sobą niosła.

 To wnikliwym stadium systemu oraz stosunków panujących w niemieckiej armii  oraz  roli jaką zajmuje w nim poszczególna jednostka. Rozmaitych postaw, kształtowanych przez specyficzne  okoliczności,  własne dramatyczne doświadczenia, związane z okrucieństwem  wojny (porażające fragmenty dotyczące okaleczonych, psychiczne i fizycznie  niemieckich weteranów) i życiem w totalitarnym, policyjnym  państwie. To bezlitosny, obdarty ze wszelkich złudzeń obraz hitleryzmu, jego oszukańczej polityki, cynizmu, bezprawia i  bezprzykładnego okrucieństwa. Również nazizmu jako ideologii, która pchnęła Niemców do niewyobrażalnych zbrodni, masowego ludobójstwa, wszelkiego rodzaju wynaturzeń i odczłowieczenia. Ideologii, która stała się przekleństwem dla europejskich narodów i samych Niemiec.

Najmocniejszą stroną są tu, bez wątpienia, kreacje bohaterów powieści (porucznik Karl Krafft, kapitan Feders, generał Modersohn), które  autor zbudował  naprawdę  po mistrzowsku: złożone, niejednoznaczne,  naznaczone przez  życie i przewrotny los.

Ich charakterystyki, będące odbiciem czasów w których przyszło im żyć i walczyć, w połączeniu ze znakomitymi dialogami (przeplatanymi od czasu do czasu czarnym, cynicznym humorem-uwielbiam) daje nam  wstrząsający, szarpiący emocjami obraz XX-wiecznego  dramatu, zgotowanego  nam przez Adolfa Hitler i jego świtę.

 To oskarżenie rzucone nazistowskiemu totalitaryzmowi piórem  człowieka,  który był jego częścią (pisarz  był w okresie II wojny światowej wykładowcą w niemieckiej szkole oficerów) malutkim trybikiem w wielkiej  hitlerowskiej maszynie terroru i zagłady.To dotkniecie istoty zła,  które większość niemieckiego narodu chciało by zmarginalizować czy wręcz  wymazać z pamięci. Dlatego jest taka ważna…

 Książka H.H. Kirsta „Fabryka oficerów” napisana jest prostym, zrozumiałym językiem, pełnym żołnierskiego „slangu”, wojskowej terminologii, nie stroniącym od wulgaryzmów. Znakomicie wpisuje się on w klimat  tej opowieści. Jej największa zaletą jest to iż, zmusza do myślenia i głębszych refleksji, również nad kondycja dzisiejszego świata i kierunków w których on  zmierza. To lekcja historii  z której powinno się wyciągnąć wnioski… Gorąco polecam.

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>