Jacek Komuda Wilcze gniazdo

Mówi się iż przekleństwem Rzeczypospolitej było to że była Obojga Narodów a powinna być…Trojga

XVII wieczna Ukraina, piękna, dzika, nieokiełznana, wiecznie niepokorna i nieprzewidywalna. Pełna niebezpieczeństw, ludowej magii, skrzętnie skrywanych mrocznych tajemnic. Kraina naznaczona bólem i  cierpieniem ludu, utaplana we krwi rozlicznych wojen, rodzinnych zajazdów i ruchawek, przemarszamiwojsk. No bo i trudno znaleść tu człeka uczonego, czy choć biegłego w piśmie. Częściej rebajłę, swawolnika,dezertera, mordercę czy złodzieja. Pełno tu zdemobilizowanych żołnierzy, najemników, zbiegłych skazańców, awanturników wszelkiej maści i różnych niebieskich ptaków. Ludzi naznaczonych przez los( niekiedy okrutnie), żyjących z wojny i dla wojny. Tu się najpierw siecze szablą, wali czekanem, strzela z pistoletu a …. dopiero pyta.

 DZIKIE POLA nie bez przyczyny noszą taką nazwę.

W to miejsce właśnie przybywa młody polski szlachcic Gedeon Sienieński mający objąć w posiadanie otrzymany w spadku po zmarłym stryju folwark. Niestety folwark to ruina, zaś zmarłemu krewnemu daleko było do cnót niewieścich, zasłynął szeroko jako warchoł, morderca, gwałciciel i podpalacz.  Zostawił za to pokaźny bagaż nieuregulowanych rachunków, oraz całą plejadę zaprzysięgłych wrogów. Cała zresztą okolica pełna jest mrocznych i krwawych tajemnic, domy przypominają twierdzę, zaś sąsiedzi bardziej podobni do watachy wilków niż ludzi.

Cóż więc pozostaje? Po prostu PRZETRWAĆ, przetrwać za wszelką cenę…..

Przy odrobinie szczęścia uda sie odbudować folwark, znaleść przyjaciół, a kto wie może i MIŁOŚĆ.

Znakomita znajomość XVII wiecznych realiów oraz klimatu epoki. Aż chce się chwycić szablę, dosiąść konia i pogalopować w step!!!

 

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>