Marcin Dolecki „Jeden z możliwych światów”.

 Motyw podróży w czasie nie jest naturalnie w literaturze niczym specjalnie nowym i odkrywczym, choć oczywiście element ten zawsze pobudza  i rozpala czytelniczą wyobraźnie. Podobnie jest też w odniesieniu do wydanej przez Wydawnictwo Attyka powieści Marcina Doleckiego zatytułowanej „Jeden z możliwych światów”.

Fikcyjna dyktatura (choć jakby trochę znajoma), wszechwładny despotyczny cesarz i młody trochę zagubiony dwudziestolatek Filip, który zbiegiem okoliczności zmuszony został do porzucenia swojego dotychczasowego w miarę uporządkowanego życie  i dramatycznej ucieczki. Cóż, trzeba przyznać iż jeśli chodzi o to ostatnie  uczynił to w sposób wysoce niekonwencjonalny i raczej radykalny. Wraz  ze swoją rówieśniczką ukrywając się przed polityczną policją  w jednym z opuszczonych domów, natykają się na tajemniczy kryształ który jak się okazuje umożliwia podróże w czasie. Tak zaczyna się ich niezwykła podróż ku  dawno minionym  historycznym czasom: starożytności, doby rzymskiego imperium, średniowiecza czy XVII wiecznej Europy (Amsterdam). Owa wędrówka nie ma tu jednak wydźwięku przygodowego,  pełnego fajerwerków, niespodziewanych zdarzeń, zaskakującej i porażającej dynamizmem fabuły i akcji. Staje się ona jedynie punktem wyjścia  do głębokich filozoficznych rozważań o ważnych, fundamentalnych elementach naszego życia i otaczającego nas świata. Naszej duchowości i tego jak przekłada się ona na postrzeganie przez nas  poszczególnych zdarzeń i  ludzi. To ciekawie skonstruowana próba zajrzenia w głąb samego siebie i znalezienia odpowiedzi na odwieczne nurtujące ludzkość pytania  jak choćby te o sens istnienia. Pomagają im w tym napotykani po drodze wielcy filozofowie i myśliciele swoich czasów: św Augustyn, Kartezjusz, hinduski mędrzec Śinkara, czy przedstawiciel głoszonych przez Richarda Dawkinsa ateistycznych poglądów.

 To właśnie owo dość nietypowe i nowatorskie połączenie fantastyki, historii, powieści przygodowej  i filozofii czyni z tej pozycji lekturę zupełnie  niespotykaną (przez to niezwykle interesującą i poznawczą) na naszym wydawniczym rynku. Jest  to właśnie ten zbiór elementów który przyciąga uwagę odbiorców oraz skłania do jej  głębszego poznania. Niebanalność, inteligencja oraz ponadczasowe przesłanie wyłaniające się z treści powoduje iż filozofia (matka wszystkich nauk jak twierdzą niektórzy) jawi nam się bardziej przejrzyście  i przystępnie.

Jej popularyzacja i przeniesienie z akademickich i naukowych gremium na grunt popularno-naukowy, dostępny ( i  co ważne, zrozumiały) dla szerokiej docelowej grupy  czytelników wydaje się być  właściwym celem który przyświecał twórcy i to zdecydowanie  mu się udało. Dla wszystkich spragnionych głębszych doznań i refleksji jest to z pewnością lektura po która warto sięgnąć.

Polecam!!!

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>