„Ostateczny cios zadadzą najbliżsi…”
Inteligentne połączenie literacki fikcji z prawdziwymi historycznym wydarzeniami, dodatkowo osadzonej w klimatycznej, wielobarwnej epoce starożytności, zawsze elektryzuje i przyciąga rzesze odbiorców. Dodatkowo, i trzeba to otwarcie przyznać, autor znakomicie i z dużym znawstwem oddaje charakterystyczny, historyczny rys i klimat owych czasów z dużym wyczuciem wkomponowując je w całość powieści.
Prezentowana tu pozycja z pewnością zadowoli wszystkich, prawdziwych miłośników literatury historycznej, ze szczególnym uwzględnieniem tych, którzy interesują się światem starożytności, jego niewątpliwym dziejowym dorobkiem, wpływem na wieki późniejsze, oraz procesami, które w epoce tej zachodziły.
„Tyberiusz. Cesarstwo nad przepaścią” to opowieść o niesłychanie barwnej, nietuzinkowej, historycznej postaci, której burzliwe, naznaczone licznymi, osobistymi i rodzinnymi, tragediami losy, śledzimy na kartach lektury.
Jest rok 14 roku n.e. Po śmierci cesarza Oktawiana Augusta władze obejmuje jego adoptowany syn Tyberiusz. Nowo obrany cesarz już wkrótce przekona się jednak iż przejecie władzy a utrzymanie się przy niej, to dwie zupełnie odmienne rzeczy. Trudy władania ogromnym państwem, pajęcza sieć intryg, oplatająca nowego władcę, zadawnione konflikty, osobiste urazy, pretendenci, którzy, bynajmniej, nie wyzbyli się swoich aspiracji, polityka wielkich i potężnych rzymskich rodów, wiecznie skłócony senat, wybujałe ambicje krewnych, pycha, arogancja, chciwość, bezwzględność, nepotyzm i w końcu zdrada, będą elementami, które towarzyszyć będą naszemu bohaterowi podczas całego okresu panowania. Nie chcę się tu, naturalnie, wdawać w szczegóły i odsłaniać powieściowych kart…
Bardzo ciekawy i rozbudowany jest wątek dynastyczny i rodzinny, będący prawdziwą plątaniną rożnego stopnia pokrewieństw, adopcji, wzajemnych koligacji, zależności i sojuszy, nad którym zdecydowanie króluje osoba matki Tyberiusza Liwii- kobiety silnej, despotycznej, pamiętliwej i nie cofającej się przed niczym. Ogólnie, obraz wyrazistych ( i śmiertelnie groźnych) kobiet epoki jest jednym z ciekawszych elementów książki …
Autor z ogromnym pietyzmem, drobiazgowością i imponującą, merytorycznie ugruntowaną wiedzą, przedstawia nam koleje i zakręty życia Tyberiusza oraz skomplikowane czasy w których przystało mu najpierw żyć a później panować, wliczając w to szereg wydarzeń, które miały bezpośredni lub pośredni wpływ na kształtowanie się jego osobowości i poglądów. Całość zręcznie wkomponowana (co oczywiście zrozumiałe) w wielowymiarowy historyczny rys, uwzględniający szereg ważkich dla tego okresu zagadnień natury politycznej, militarnej, religijnej, społecznej czy gospodarczej.
Książka Michała Kubicza napisaną jest naprawdę sprawnie, interesująco i z niewątpliwym literackim talentem. Pozwala czytelnikowi spojrzeć na znane z lekcji historii (a przedstawione najczęściej w sposób okrojony, suchy i raczej dokumentalny) wydarzenia z pewną, osobistą głębią, przez co wszystko nabiera zupełnie innego wymiaru i kształtu, stając się bardziej zrozumiałe i przemawiające do wyobraźni, zaś postać samego cesarza Tyberiusza bardziej zapamiętywana. Polecam.