Przemysław Słowiński „Kobiety wywiadu”.

„Uwodzicielskie i niebezpieczne. W półmroku buduarów wyciągały sztabowe tajemnice od kochanków, skakały ze spadochronem, skutecznie operowały bronią. Intrygi, szantaże, wielka polityka. Brawura i adrenalina”.

Wydawnictwo Fronda już po raz drugi serwuje nam ciekawą i znakomicie napisaną, popularnonaukową pozycję, dotycząca różnych aspektów działań, szeroko pojętego, wywiadu, ze szczególnym uwzględnieniem II wojny światowej, pozwalając zagłębić się w ten wciąż skrywający wiele tajemnic i sekretów, specyficzny, świat podziemnego frontu.

Jak możemy domyślić się z tytułu publikacji, Przemysław Słowiński skupił się na kobiecym wątku dotyczących służb specjalnych, kreśląc nam kilkanaście sylwetek najsłynniejszych, najważniejszych i najbardziej zasłużonych (nie zawsze w dobrym rozumieniu tego słowa) przedstawicielek tej szczególnej, szpiegowskiej profesji.

Oczywiście, w tego rodzaju pracy nie może zabraknąć tych najbardziej rozpoznawalnych postaci jak osławiona Mata Hari (znacznie bardziej wykreowana niż odnosząca sukcesy wywiadowcze), światowa projektantka mody Gabrielle Bonheur, szerzej znana jako Coko Chanel (jej właśni rodacy wydali na nią wyrok śmierci) czy bardziej już nam współczesna, dziś rosyjska celebrytka, Anna Chapman (właściwie Anna Wasiljewna Kuszczenko) typowy „śpioch”, członkini rozbitej siatki wywiadowczej w Stanach Zjednoczonych.

Nie one jednak, choć naturalnie ich biografie są fascynujące i bardzo sugestywnie oddają rys owych czasów, są, moim zdaniem, najciekawszymi elementami tej publikacji. Palma pierwszeństwa zdecydowanie należy tu do kilku naszych rodaczek, być może, mniej znanych (czas PRL-u odcisnął, niestety, również na nich swoje ponure piętno) choć ich burzliwe, niebezpieczne i często dramatyczne, życiowe losy, mogłyby stać się kanwą wielu filmowych scenariuszy i szpiegowskich powieści.

Spektakularne akcje, pełne tajemnic misje, sekretne kurierski trasy, konspiracja, najtajniejsze dokumenty ukrywane i przewożone w różnych kierunkach. Niesłychana odwaga, ofiarność, determinacja, patriotyzm, wiara w słuszność dokonywanych wyborów oraz ogromne poświecenia idei odzyskania przez Polską niepodległości.

Wszystko to w cieniu straszliwych, globalnych konfliktów zbrojnych ( szczególnie I i II wojny światowej), pożogi, ludzkiego cierpienia, ludobójstwa, zbrodni, manipulacji i podstępnej gry wywiadów.

Nazwiska kilku z nich warto zapamiętać: Krystyna Skarbek- członek brytyjskiego SOE i jak głosi wieść ulubiona agentka Winstona Churchilla, Elżbieta Zawacka, ps. „Zo” – kurierka Komendy Głównej Armii Krajowej i jedyna kobieta wśród Cichociemnych, Izabela Horodecka – żołnierz AK, a w latach 1943–1944 członkini jednostki zajmującej się wykonywaniem wyroków śmierci na skazanych za kolaborację, uczestniczka powstania warszawskiego, Zofia Rapp, kurierka i wywiadowczymi Armii Krajowej, dzięki której udało się ustalić miejsce, gdzie znajduje się niemiecki pancernik Tirpitz i go zatopić.

Dla równowagi w książce znajdziemy kilka kobiecych sylwetek będące  symbolami  narodowej zdrady, której   dla własnych korzyści dopuściły się względem własnego kraju, podejmując się współpracy z obcym wywiadem, bez skrupułów, przekazując ważne dla nich informacje dotyczące min. Ruchu Oporu, przyczyniając się, nierzadko, do śmierci dziesiątków czy nawet setek swoich rodaków.

Niesławna Blanka Kaczorowska, której działalność doprowadziła do aresztowania komendanta głównego AK Stefana Roweckiego „Grota” i wielu innych członków polskiego podziemia, Julia Brystygierowa przebiegła stalinowska agentka, utrwalająca w naszym kraju, nowe komunistyczne porządki, Mathilde Carre, odpowiedzialna za wydanie Gestapo francuskich patriotów z Resistance czy zakochana w polskim szpiegu Jerzym Sosnowskim Benita von Falkenhayn, przekazująca mu pilnie strzeżone dokumenty niemieckiego Werhmachtu.

 Książka Przemysława Słowińskiego „Kobiety wywiadu” jest z całą pewnością lekturą z którą warto się zapoznać, gdyż dotyczy niesłychanie ciekawego i ważnego fragmentu naszych dziejów. Przywraca historyczny dorobek zasłużonych dla ojczyzny postaci, często zapomnianych czy pomijanych ze względów politycznych, którze zasługują na właściwe miejsce w panteonie polskich bohaterów narodowych.
Gorąco polecam tą publikację.

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>