Wojciech Śmieja zbiera nas w niezwykłą, pełna dźwięków, barw i wieloznaczności podróż po zakątkach i miejscach Europu z dala od znanych turystycznych szlaków, krzykliwych zapchanych turystami kurortów i opiewanych na reklamowych folderach atrakcji.
Niestety, to obraz świata który powoli już przemija, krok po kroku nieubłaganie ustępując miejsca galopującemu światu i postępującej nowoczesności. To miejsca w których czas gwałtownie zwolnił a niekiedy wydaje się iż zupełnie zatrzymał. Wraz z autorem przemierzamy połacie Ukrainy, Mołdawii, Serbii, Rumuni, Macedonii, Czarnogóry, Rosji i Kosowa oraz poznajemy jedno z najdziwniejszych i najmniej znanych chyba państw ( nieuznawanie przez społeczność międzynarodową) Nadniestrze. Spotykamy na swej drodze prawdziwa mozaika kulturową, etniczną i społeczną: Cyganów z Plemetiny, rumuńskich pasterzy, kosowskich Gorańców, Aszakali zwanych bałkańskimi Egipcjanami, Rumunów z Kruszywa i wiele innych przywiązanych do tradycji i dawnego stylu życia narodów i nacji.
Dowiemy się co robią w Serbii pomniki Rockiego Balboa i Boba Marleya, jak nazywa się słynny twórca łunochodów, zajrzymy do Warzugi najstarszej rosyjskiej osady i na festiwal wina w Bielcach. Zatrzymamy się w Kosowskiej Mitrowicy „najsmutniejszym mieście na ziemi” oraz poznamy tragiczna historię Anny córki serbskiego zbrodniarza wojennego Radko Mladica.
Książka Wojciech Śmieja „Gorsze światy” to unikalna okazja poznania tych miejsc w Europie ( póki jeszcze nie przeminęły) o których z cała pewnością nie dowiemy się z telewizyjnych przekazów i kolorowych czasopism, głośnych filmów i modnych seriali. Miejsc zróżnicowanych pod względem geograficznym, politycznym, etnicznym i społecznym. Miejsc o niezwykłej bogatej kulturze, wielowiekowej tradycji i burzliwej niekiedy bardzo dramatycznej historii.
Warto ocalić je od zapomnienia póki jest jeszcze taka szansa.
Szczególne podziękowania dla Wydawnictwa Carta Blanca