„Trzeba docenić potęgę ludzkich działań, które kształtowały historie Syberii. Otwarcie drogi do tego niedostępnego obszaru w XVII wieku i dalsze wyprawy w dwóch kolejnych stuleciach, dały świadectwo niezwykłej odwagi i wytrwałości, zarazem wszystkie były naznaczone gwałtem i traumą, zarówno dla uczestników jak i dla rdzennych mieszkańców, z którymi ci pierwsi się zetknęli”.
Syberia –ogromna i zróżnicowana euroazjatycka przestrzeń, która dla nas Polaków (i nie tylko dla nas) ma wymiar i wydźwięk bardzo szczególny. Historyczny bagaż traumatycznych doświadczeń, który w dziejach naszego narodu tak bardzo odcisnął swoje piętno, sprowadził tą krainę dla rangi złowrogiego, naznaczonego cierpieniem symbolu w który wpisana została nasza narodowowyzwoleńcza tragedia i dramatyczne losy tysięcy naszych rodaków.
Dziś, dzięki Wydawnictwa Uniwersytetu Jagielońskiego będziemy mieli okazje spojrzeć na Syberię (jej burzliwą i skomplikowaną historię) z trochę innej, znacznie pogłębionej i poszerzonej perspektywy. Wszystko to za sprawą angielskiej autorki Janet M. Hartley i jej publikacji zatytułowanej „Syberia. Historia i ludzie”
Spojrzymy na dzieje tej krainy zarówno w aspekcie historyczno -politycznym (co naturalnie zrozumiałe) lecz znacznie rozbudowanym o ważne, z punktu widzenia całości, zagadnienia natury geograficznej, etnicznej (szczególnie istotne w odniesieniu do stosunków panujących miedzy poszczególnymi nacjami) demograficznej, ekonomicznej, społecznej, obyczajowej, gospodarczej, religijnej, militarnej itd. Różnym, często dramatycznym i doniosłym zmianom, jakie dotykały ten ogromny region na przestrzeni wieków i poszczególnych dekad, trudnym warunkom życia (niekiedy zupełnie ekstremalnym) a nade wszystko niezliczonej rzeszy ludzi, których życie wpisane zostało w dzieje syberyjskiej ziemi: polityków, żołnierzy, kupców, awanturników, duchownych, odkrywców, pisarzy, przedsiębiorców, górników, rolników, osadników, skazańców… Wszyscy oni razem i każdy z osobna zostawili tu jakąś cząstkę siebie, wpływając na rozwój, specyfikę i charakter tego miejsca.
„Późniejszy zesłańcy o radykalnych poglądach, miedzy innymi Lenin, na syberyjskim wygnaniu formułowali i precyzowali swoje poglądy. Obecność radykałów na zsyłce wywarła również istotny, choć niewymierny wpływ na psychice mieszkańców Syberii. Oprócz przestępstw i ciężarów ekonomicznych wraz z zesłańcami pojawiły się nowe idee kulturalne, polityczne i społeczne. Syberyjscy intelektualiści czerpali dumę z faktu, że tacy ludzie żyli wśród nich. Być może docenili to w pełni dopiero z perspektywy czasu lecz w każdym razie dziedzictwo zesłańców politycznych stanowi jeden z ważnych elementów tożsamości Sybiraków”.
Mimo obszernych czasowych ram, w których porusza się nasza pisarka, wyraźny nacisk położony jest na wiek XIX i XX oraz istniejące w tym czasie dwa skrajne systemy rządów ( carskie i bolszewickie) oraz współczesny nam ustrój, który wyłonił się po upadku Związku Radzieckiego. Mnie osobiście najbardziej zainteresowały wątki dotyczące podboju Syberii w czasach carskiej Rosji przez kozackie zagony atamana Jarmaka Timofiejewicza (do złudzenia przypominające wyprawy hiszpańskich konkwistadorów w Ameryce Południowej), wydarzenia dotykające rewolucji bolszewickiej i walk prowadzonych na tym terytorium w czasie wojny domowej (szczególnie te dotyczące Legionu Czechosłowackiego, interwencji japońskiej i armii białych generałów), dramatycznego okresu komunistycznego dyktatu i przymusowej kolektywizacji oraz stworzonego przez ten reżim systemowi tzw. gułagów, którymi usiana była syberyjska ziemia (dołączona do lektury mapka z ich lokalizacją robi wstrząsające wrażenie) w której tysiące skazanych znalazły swój wieczny spoczynek.
„Syberia to kraina wielu sprzeczności również w wymiarze ludzkiego cierpienia. Doświadczyli go rdzenni mieszkańcy i osadnicy jako ofiary samowoli żołnierzu i urzędników państwowych w okresie carskim oraz wskutek brutalnych radzieckich ingerencji w ich życie w latach trzydziestych XX wieku. Doświadczyły go jeszcze boleśniej miliony zesłańców i więźniów, którzy od XVII do XX wieku odbywali karę na Syberii. W tym regionie rozegrały się też najstraszniejsze sceny podczas wojny domowej pomiędzy Czerwonymi a Białymi, po rewolucji bolszewickiej”.
Oprócz niewątpliwej fascynacji Syberią, której ewidentnie uległa Janet M. Hartley, postawiła sobie ona za cel próbę odmitologizowanie tego regionu oraz pewnego, ściśle określonego, schematu w jaki był i jest on nadal postrzegany w Europie i Świecie. Nie twierdzę iż uda się to od razu w stosunku do nas Polaków (tu potrzebna jest chyba duża zmiana pokoleniowa a i nie wiem czy to wystarczy) ale z pewnością poszerzenie wiedzy o tym wielkim terytorium przyda się również nam.
Być może uda nam się kiedyś docenić jej niewątpliwe bogactwo i piękno…
Cieszę się też niezmiernie iż autorce udało się znaleźć miejsce na przedstawienie tego jak Syberia wygląda obecnie oraz z jakimi problemami i zagrożeniami dnia codziennego nadal musi się zmagać.
Publikacja Janet M. Hartley „Syberia. Historia i ludzie” to pozycja zdecydowanie warta przeczytania, zwłaszcza iż język (bardzo przejrzysty i nie przeładowany terminologią) nie stanowi żadnej bariery dla czytelnika. Naprawdę polecam.