Tom Wilk „Trybunał”


Dobrze napisany thriller polityczny nie jest niestety gatunkiem literackim który często gości na naszym  wydawniczym rynku a tym samym czytelniczych półkach. Chlubny wyjątek stanowi wydany jakiś czas temu nakładem Znaku „Obywatel” Wojciecha Kwiatka kreujący postać samotnego mściciela  wymierzającego sprawiedliwość UB i SB-ckim oprawcom,  którym z rożnych względów udało się wymknąć wymiarowi sprawiedliwości. Książka Toma Wilka „Trybunał” oparta jest również na trochę podobnym schemacie i  przedziale czasowym w którym rozwijają się wydarzenia.
Polska, wyzwolona w końcu z oków obcej dominacji po pierwszej fazie euforia i entuzjazmu  z coraz większym trudem znosi efekty politycznej, ustrojowej i gospodarczej transformacji. Wszechobecna korupcja, zagrożenie terrorystyczne, działalność obcych wywiadów, sieć mafijno- biznesowych powiązań, układów i zależności, słabość (i budząca wątpliwość niezawisłość) sądów i organów śledczych, braki w finansowaniu i uwikłanie w wewnątrz -partyjne rozgrywki służb specjalnych powoduje że anarchia i bezprawie  staje się zjawiskiem powszechnym.
 Wszystko to powoduje iż grupa wysoko postawianych i wpływowych przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i wywiadu postanawia wziąć sprawy w swoje ręce, nie oglądając się na słabujące prawodawstwo i organy państwowe. Tak rodzi się Trybunał Bezpieczeństwa Narodowego  od  którego wyroków nie ma odwołania. To naprawdę świetnie i z dużą wyobraźnią  i wyczuciem napisany  polityczny thriller ( co ważne rodzimy) który z wielką łatwością łączy literacką fikcję z wydarzeniami i realiami  raczkującej demokracji.  Rozległa wiedza, rozmach i znakomity zmysł obserwacji powoduje że autor dotyka wielu rożnych aspektów współczesności od  politycznych, ekonomicznych, militarnych, społecznych aż po te niezwykle osobiste i intymne.
Bogata  fabuła, ciekawie zawiązana  intryga połączona z  interesująco rozwijającymi  się  wątkami  oraz ekscytującą akcją powoduje  iż powieść Toma Wilka naprawdę wciąga i pochłania nas bez reszty.  Z jej kart wyłania się również często pojawiające się pytanie: Czy w obliczy słabości i destrukcji organów państwowych które nie są w stanie chronić własnych obywateli mamy prawo wziąć sprawy i wymierzenie sprawiedliwości w swoje ręce. Pytanie na które odpowiedź znaleźć musimy oczywiście sami.
Oby więcej tego rodzaju ciekawych i osadzonych w naszej rzeczywistości pozycji. Polecam.

One Response to “Tom Wilk „Trybunał””

  1. Tu pisze:

    Po opisie widać że to będzie dobra lektura, okładka też mi się podoba, szkoda że nie wydali wersji elektronicznej na ebooka(chyba że nie potrafię znaleźć)

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>