Robert Low „Bestie zza muru”.

„Sześciu gladiatorów w straceńczej misji, której stawką jest los Cesarstwa Rzymskiego. Ważą się losy Cesarstwa Rzymskiego”.

Z twórczością Roberta Low miałem okazję się już  zetknąć przy okazji świetnego, historyczno-przygodowego cyklu o walecznych  wikingach, zatytułowanego” Zaprzysiężeni”, traktujących o burzliwych  losach Orma Zabójcy Niedźwiedzia  i jego zaprawionej w licznych bojach załogi. 

Jak widać  klimat i sceneria  Północy, naszego kontynentu, nadal są bliskie naszemu autorowi, choć tym razem fabuła prezentowanej powieści  „Bestie zza muru” przenosi nas do epoki starożytności i ery Cesarstwa Rzymskiego.
Całość wątków ogniskuje się wokół niesłychanie  niebezpiecznej misji, zleconej przez wpływowego Serwiliusza Structusa  dwójce byłych  gladiatorów, Drustowi i Kagowi. Jej celem jest odnalezienie ich byłego kompana, zwanego Psem. odpowiedzialnego za uprowadzenie pewnej, tajemniczej, kobiety wraz z  jej synem oraz  ucieczka z ziem Imperium.

Ucieczkę za tzw. Mur Hadriana  na którym w odległej Bretanii kończy się administracja i władza Rzymu a zaczyna kraj wojowniczych i wciąż niepokonanych, kaledońskich plemion.

Tak zaczyna się szaleńcza wyprawa, której zawiedzie naszych bohaterów ( oraz ich towarzyszy) na krańce antycznego świata,  zmuszając ich, nierzadko,  do dramatycznych  wyborów, których samych po sobie by się nie spodziewali…

 Na naszą uwagę  zasługuje (i to trzeba wyraźnie podkreślić)  znakomicie  oddany klimat antycznego świata,  który wciąż  fascynuje, zachwyca i pobudza naszą wyobrażenie. Sugestywny  realizm,  ciekawie skonstruowana intryga,  mocna, wyrazista i trzymająca w napięciu akcja, niejednoznaczne  kreacje bohaterów (niektórzy mogliby stać się kanwą na osobną opowieść)  oraz  niezwykle realistycznie oddane sceny walk.

Owszem, fabuła z początku, być może,  nie powala dynamiką (do czego, w pewnej mierze, przyczyniają się liczne retrospekcje, dotyczące postaci, ale są  ważne)  z każdą jednak stroną akcja coraz bardziej rozkręca się i przybiera na sile. Sprawnie i ciekawie prowadzona narracja, nieprzewidywalność, mroczna tajemnica,  świetne dialogi, łatwość łączenia literackiej fikcji z prawdziwymi wydarzeniami i ogólna spójność powoduje że otrzymujemy  porządną historyczną opowieść, która pochłonie nas bez reszty.

Reasumując.”Bestie zza muru”   Robert Low to  obowiązkowa pozycja dla wszystkich fanów twórczość tego pisarza oraz doskonały  przykład naprawdę dobrej literatury. Polecam  

Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>