Archive for maj, 2012

Wojciech Piotr Kwiatek „Obywatel”

„Niektóre sprawy nie ulegają przedawnieniu”.

Książka ta, po prostu prędzej czy później musiała się „zdarzyć”. Oczywiście, postać samotnego mściciela na własna rękę wymierzającego sprawiedliwość, nie jest niczym nowym zarówno w literaturze, jak i w filmie, zwłaszcza amerykańskim. Na naszym jednak rynku wydawniczym zwłaszcza w takim ujęciu jest pierwszą tego rodzaju powieścią.

Podejmuje i dotyka niezwykle bolesnej dla nas Polaków tematyki rozliczeń z własną przeszłością, nie zamkniętymi rozdziałami jej historii, wciąż straszącymi nas demonami komunistycznych czasów.

Wojciech Kwiatek prezentuje nam niezwykle ciekawy i uderzający realizmem obraz formowania się młodego demokratycznego państwa, prób dekomunizacji, krzepnięcia i tworzenie się nowych struktur i  instytucji. Nie jest to obraz, który kogokolwiek napawałby optymizmem. Konflikty wewnętrzne, brak zaufania do aparatu państwowego, chaos kompetencyjny, ścieranie się rozmaitych koterii i partii politycznych, podsłuchy, szantaże, sabotowanie decyzji, pozostałości dawnych układów i zależności, zakulisowe rozgrywki służb specjalnych.

Nic więc dziwnego, iż w obliczu tak oczywistej słabości III Rzeczypospolitej, dawni oprawcy z UB i SB odpowiedzialni za szereg najohydniejszych zbrodni poprzedniego systemu, mający na rękach krew swoich rodaków, nadal czują się bezpieczni i  bezkarni. Kolejne procesy sądowe umarzane są z braku wystarczających dowodów albo kończą się wyrokami uniewinniającymi (świadkowie nagle doznają amnezji, dowody winy giną, następuje przedawnienie, sędziowie są niezwykle pobłażliwi). Nadal są świetnie zorganizowani i zakonspirowani, przeniknęli niemal do wszystkich dziedzin życia politycznego i publicznego, posiadają rozległe wpływy i koneksje. W ich rękach znajduje się również rzecz najważniejsza, archiwum dawnych służb specjalnych, w którym znajduje się tysiące teczek i mikrofilmów,  przez które wiele osobistości z elit władzy i pierwszych stron gazet nie może spać spokojnie.

Ale ich czas się kończy…

Jedni zwą go Obywatelem inni Mścicielem, to człowiek  który nie przebierając w środkach i nie dbając o konwenanse likwiduje najgorszych PRL-owskich oprawców. Dotyczy to zwłaszcza ich  elitarnej operacyjnej grupy zwanej Eskadrą. Podejmuje działania tam, gdzie zawiodło słabe ramie Temidy, stając się dla wszystkich skrzywdzonych przez komunistyczny system, symbolem dziejowej sprawiedliwości i jej karzącej dłoni.

Kim więc jest? Jakimi kieruje się motywami? Co pchnęło go do dokonania tak dramatycznych wyborów? Kto będzie jego następnym celem?

Poszukują go niemal wszyscy: specjalna grupa operacyjna policji, zagrożeni i obawiający się o swoje życie byli funkcjonariusze SB, działający poza oficjalnymi strukturami państwowymi specjalnie dobrani ludzie premiera. Wszyscy oni kierują się własnymi motywami, mają własne poglądy i cele. Zabieg ten pozwala czytelnikowi obserwować toczące się poszukiwania z różnych, niekiedy zupełnie skrajnych perspektyw pobudzając ciekawość i doskonale budując napięcie.

Kolejne odkrywane elementy układanki przybliżają nas coraz bardziej do poznania tożsamości tytułowego Obywatela. Na pewnym etapie książki zaczynamy domyślać się kto może nim być, nie zmienia to jednak i nie wpływa w żadnym razie na dramaturgię toczących się zdarzeń.

Przyznam się szczerze, iż książka ta jest jedną z lepszych pozycji, jakie ostatnio miałem okazję przeczytać. Uderza realizmem zdarzeń  i zachowań, oraz dociekliwą obserwacją naszej rodzimej rzeczywistości. Autor znakomicie prowadzi intrygę, właściwie stopniuje napięcie i tworzy własną niepowtarzalną lekko mroczną aurę zagrożenia, która niczym gęsta tropikalna mgła oplata przedstawione w powieści postacie. Uderza dużą dbałością o szczegóły i dobrą znajomością historycznych realiów, zwłaszcza w odniesieniu do wydarzeń z najnowszej historii Polski . To obraz brutalnego, wynaturzonego, okrutnego i cynicznego świata PRL-owskich służ specjalnych. Wychodzą na jaw ciemne, skrzętnie przez lata skrywane tajemnice przeszłości, dotyczące ludzi i wydarzeń które miały miejsce w komunistycznej Polsce, oraz po jej upadku w dobie tzw. demokracji.  Uwikłanie polityczno-partyjnych elit, oraz mechanizmy sprawowania przez nich niepodzielnej władzy, w jej różnych aspektach.

 Dużym atutem powieści Wojciecha Kwiatka  są niewątpliwie świetnie wykreowani i scharakteryzowani bohaterowie główni i poboczni. Barwni, nietuzinkowi, i to co podoba mi się najbardziej, bynajmniej nie kryształowi i pozbawieni wad. Dogłębnie ukazana jest złożoność ich charakterów, skomplikowanych wzajemnych relacji, emocjonalnych i psychologicznych uwarunkowań. Wszystko jest zaś spójne, przejrzyste i dobrze przemyślane. Lektura szokuje, szarpie emocjami, zmusza do przewartościowania posiadanej wiedzy i zastanowienia się nad obliczem naszego kraju, ówczesnym i dzisiejszym.

Powieść „Obywatel”  to zdecydowanie jedna z tych niewielu pozycji literackich, która na długo zapadnie w nasza pamięć i do których niejednokrotnie będziemy powracać.

Szczególne podziękowania dla Wydawnictwa ZYSK I S-KA 

Andrzej Ziemiański „Za progiem grobu”.

„Czasem śmierć przerywa śledztwo. Detektyw gubi ślad, zamyka sprawę. A może nie?”

Najnowsza powieść Andrzeja Ziemiańskiego to błyskotliwy, inteligentny i świetnie napisany polski kryminał z elementami fantastyki.

Z nikomu bliżej nie znanych przyczyn zaczynają ginąc bezdomni, pojawia się też plotka o tajemnicza Czarnej Damie która porywa ich nocami. Doniesienia o tym wszyscy normalnie włożyliby miedzy bajki i miejskie legendy, gdyby nie to iż zaczynają się pojawiać pierwsi świadkowie tych zdarzeń. Andrzejewski, niezwykle profesjonalny, skuteczny  i co bardzo ważne, dyskretny detektyw, dostaje zlecenie odszukania młodego człowieka  podejrzewanego przez swoją bogatą i wpływową rodzinę o wyczyszczenie bankowych kont. Trop wiedzie przez ciemne miejskie zaułki, do ośrodków pomocy społecznej i noclegowni… Już wkrótce okaże się, iż obie te sprawy maja ze sobą więcej wspólnego niż mogło by się z początku wydawać.

Z pozoru zwykle kryminalne śledztwo, wraz z odkrywaniem kolejnych elementów układanki ukazuje swoje drugie dno, przekształcając się stopniowo z w zakrojona na szeroka skale aferę z udziałem służb specjalnych (polskich i rosyjskich) w tle. Zagadka goni zagadkę, tajemnica tajemnice, nic nie jest tym czym wydaj się na pierwszy rzut oka. Bohaterom (do detektywa dołącza niezwykle piękna, seksowna i intrygująca pani psycholog Beata Bader) już wkrótce zagłębić się przyjdzie w świat zakazanych medycznych eksperymentów, pseudonaukowych badań, przekraczania od zawsze obowiązujących zasad i barier, cienkiej linii oddzielającej życie od śmierci. Chcąc nie chcąc staną przed dręczącymi od zawsze ludzkość dylematami: Czy istnieje życie po życiu? Co dzieje się z duszą człowieka w chwili śmierci? Czy możliwe jest przeniesienie jej z jednego ciała do drugiego? Czym tak naprawdę jest śmierć kliniczna?

Zmierzą się z ludźmi pozbawionymi skrupułów i zahamowań,  którzy dla osiągnięcia własnych partykularnych interesów, nie przebierają w środkach, nie cofając się przed porwaniem, uwięzieniem i morderstwem. W imię realizacji swoich chorych idei, gotowi są na wszystko.To nie będzie łatwa rozgrywka.

To co najbardziej rzuca się w oczy podczas czytania powieści Andrzeja Ziemiańskiego, to naprawdę świetne kreacje głównych bohaterów, niezwykle mocne i wyraziste. To właśnie głównie na nich skupia się  fabuła i akcja książki i jest to również jej największy atut. Postacie są doskonale scharakteryzowane, wliczając w to dużą dbałość o szczegóły oraz szeroki aspekt psychologiczny. Autor ukazuje nam złożoność ich osobowości, wzajemne relacje między nimi, sposób postrzegania otaczającego ich świata i ludzi.

Znajdziemy tu wszystko, co entuzjaści tego rodzaju literatury lubią najbardziej. Mroczną tajemnicę, zawiłą intrygę, trzymającą w napięciu akcję, zbrodnie, grę wywiadów, szereg zmieniających się wątków i perspektyw. Wszystko wzbogacone swoistym klimatem i aurą doskonale wpisującą się w ciąg przedstawionych zdarzeń.

Znakomita i z pewnością pożądana pozycja dla wszystkich wielbicieli twórczości Andrzeja Ziemiańskiego i tych którzy maja ochotę na naprawdę dobry, ciekawy, zaskakujący i osadzony w polskich realiach kryminał, z wątkiem fantastycznym.

Szczególne podziękowania dla Wydawnictwa Fabryka Słów.

Jamie King „Najsłynniejsze teorie spiskowe”

„ Czy jesteś gotów odkryć jedne z największych tajemnic, które od wielu lat pozostawały niewyjaśnione?”

Teorie spiskowe towarzyszą ludzkości niemal od zarania dziejów, rozpalały wyobraźnie, kreowały rzeczywistość, wypaczały fakty, wpływały na życie i funkcjonowanie niezliczonych ludzkich mas. Tłumaczyły tajemnicze wydarzenia, niepokojące zjawiska, zagadki przeszłości, skrzętnie skrywane sekrety wielkich i sławnych postaci i rządów. Mimo upływu lat nadal funkcjonują gdzieś w naszej świadomości (pojawiają się zresztą nowe), sposobie myślenia, wypływając i dając o sobie znać przy różnych politycznych czy dziejowych okolicznościach.

Jedne, opierają się na pewnych historycznych, naukowych  czy choćby pseudonaukowych przesłankach i pewnej dozie prawdopodobieństwa (zabójstwo Martina Lutera Kinga, sprawa Aleksandra Litwinienki), inne wydają się być zupełnie absurdalne i oderwane od jakiejkolwiek rzeczywistości (ucieczka Adolfa Hitlera na Księżyc). Jakby jednak nie było, niepodzielnie karmią się odwieczną ludzką ciekawością, pragnieniem odkrywania tajemnic, pogonią za sensacją, bardzo tendencyjnym tłumaczeniem zachodzących w świecie wydarzeń i zmian.

U źródła takiego stanu rzeczy tkwi oczywiście podejrzliwość, nieufność wobec przedstawicieli władz (wcześniej władców), polityków, rządów i ich instytucji, służb specjalnych, wojska, wielkiego biznesu. Nie można zapomnieć również o nieodłącznych  aspektach czysto finansowych i handlowych. Na podstawie spiskowych teorii dziejów powstały niezliczone ilości powieści, opowiadań, publikacji naukowych, seriali, filmów dokumentalnych i fabularnych, audycji radiowych, gazet, komiksów itd…

Książka Jamiego Kinga prezentuje nam cała gamę i różnorodność tego rodzaju zjawisk, pojawiających po dzień dzisiejszy, od tych najgłośniejszych i najbardziej znanych, po te o których słyszało raczej niewielu.

Mamy więc teorie spiskowe dotyczące: czasów najdawniejszych (Sfinks i piramidy egipskie, Hatszepsut), słynnych postaci ( Wolfgang Amadeusz Mozart, Lady Diana), tajemniczych zgonów (Elvis Presley,  Merilyn Monroe), zamachów (John.F Kennedy, Malcom X), zjawisk paranormalnych (Roswell, Kręgi zbożowe), tajnych organizacji ( Iluminaci, Lunarianie), groźnych wirusów (HIV, Ebola), i wielu innych zagadnień.

Książka ta nie jest opracowanie naukowym, w ścisłym znaczeniu tego słowa. Autor prezentuje nam owe zjawiska nie zagłębiając się w nie nazbyt szczegółowo, nie prowadzi również polemiki z zawartymi tam treściami. Ocenę i wiarygodność przytaczanych  argumentów i tez pozostawia samemu czytelnikowi.

Napisana jest prostym, zrozumiałym dla wszystkich językiem, nie przytłacza nas nadmierna ilością faktów, nazwisk i dat.

Jest to lektura, która z cała pewnością pozwoli nam na chwilę oderwać się od codziennych spraw i na chwile zagłębić się w intrygujący świat tajemnic, niewyjaśnionych zagadek i spiskowych teorii dziejów, dawnych i obecnych.

Szczególne podziękowania dla Wydawnictwa Replika

Sven Hassel „Gestapo”.

„Humanitaryzm był czymś nieznanym w Trzeciej Rzeszy. Słowa „okoliczności łagodzące” nie istniały”.

Bohaterowie Karnej Kompani Wehrmachtu wracają po raz kolejny w powieści Svena Hassela zatytułowanej „Gestapo”. Tym razem Sven, Barcelona, Mały, Porta, Stary, Legionista po trudach walk na froncie wschodnim odwołani zostają do służby w  Niemczech. Wydawać by się mogło, iż w końcu, dla ludzi którzy niemal codziennie ocierają się o śmierć, będzie to okres odpoczynku i wytchnienia. Nic bardziej mylnego. Rozbudowana do niespotykanych rozmiarów nazistowska machina terroru nie oszczędza niczego i nikogo. Wszechwładna SD i Gestapo dzień i w nocy tropią prawdziwych i wyimaginowanych wrogów hitlerowskiego państwa  i stojących za nim władz. Tu nikt nie może czuć się bezpiecznie, niezależnie od statusu majątkowego, pozycji społecznej, wieku, płci, zasług, stopnia wojskowego i koneksji. Do głosu dochodzą najniższe ludzkie instynkty, kwitnie donosicielstwo, kłamstwo i pomówienie. Okazuje się, iż niewinność to za mało by przeżyć w niemieckim policyjnym państwie. Autor z bezwzględnością obnaża niemiecki system sądowy wraz jego przedstawicielami, dla których wina oskarżonego, (czy też jej brak) nie ma żadnego znaczenia, przewód sadowy praktycznie nie istnieje, a cały proces to jedna wielka gorzka farsa. Ta zbrodnicza działalność, pochłania więcej ofiar niż niejedna toczona na froncie krwawa batalia, wszystko to zaś odbywa się w majestacie chorego, wypaczonego prawa. Widzimy ludzkie zniewolenie, upadek wszelkich norm i wartości, straszliwą tragedię jednostki i narodu. Tu nikogo nie obchodzi prawda, okoliczności, czy motywy działań, wyrok zapadł zanim jeszcze oskarżony pojawił się na sali. Nie ma znaczenia co zrobiłeś i kim jesteś, generałem czy szeregowcem, różnica jest właściwie tylko jedna: szubienica albo pluton egzekucyjny.

Pośrednio, w osobie byłego dowódcy Leutnanta Bernta Ohlsena, bezpodstawnie oskarżonego o tchórzostwo i sianie defetyzmu dotyka to również naszych bohaterów.

Na froncie przynajmniej jasno wiedzieli kto jest ich wrogiem….

To obdarty z patosu i propagandowego heroizmu, pokazany w wielu aspektach, obraz tego co okrutna i bezlitosna wojenna maszyna (również biurokratyczna) potrafi uczynić z człowiekiem.

Jak niemal w każdej powieści tego cyklu, tak również w tej, mamy okazje przyjrzeć się i poznać bliżej świetnie i wyraziście wykreowanym postaciom głównych bohaterów.  Ich przeszłości, poglądom ( niekiedy zupełnie skrajnym), sprawom osobistym, rodzinnym, krętym życiowym kolejom  ich losów i wyborom, które doprowadziły ich do  niemieckiej armii, a w konsekwencji Kompani Karnej Wehrmachtu. To niezwykłe studium ludzkiej psychiki i wpływu jakie ma na nią życie  w skrajnie ekstremalnych warunkach.

Powieść Svena Hassela „Gestapo”  polecam  wszystkim miłośnikom historii, zwłaszcza drugiej wojny światowej, postrzeganej nie tylko przez pryzmat wielkich bitew i frontowych zmagań.Szczególne podziękowania dla Instytutu Wydawniczego ERICA.

Robert Rowland Smith „Śniadanie z Sokratesem”

„To co czyni to dziełko wyjątkowym, to spostrzeżenie, że mądrości wymaga prawie każdy moment naszego życia”.

To już kolejna świetnie napisana książka pióra Roberta Smitha, uznanego już brytyjskiego pisarza, zajmującego się szeroko rozumianymi zagadnieniami z zakresu filozofii, socjologii i literatury.

„Śniadanie z Sokratesem” to zbiór bardzo dobrze i lekko napisanych felietonów dotyczących filozofii i wpływu jaki ma ona (oraz może mieć) na naszą XXI wieczną codzienność. Autor stara się nam ukazać ją jako naukę wychodząca poza mury wyższych uczelni, akademickich dysput i naukowych opracowań. To ciekawe i znacznie odbiegające od utartych kanonów spojrzenie na tą jedną z najstarszych nauk. Próbuje nam uzmysłowić jak tezy i teorie głoszone przez wielkich myślicieli (Platon, Kant, Kartezjusz, Freud, Levi-Strauss Machiavelli, Wittgenstein i innych) przekładają się na naszą aktywność zawodową, życie osobiste i szereg różnych aspektów i problemów naszej współczesności. Naszą pracę, relację międzyludzkie, jedzenie, wypoczynek, seks, zakupy, sen itd. Co ta wielowiekowa nauka może wnieść do naszego życia, czego nauczyć, jak wykorzystać jej bogactwo formy i treści.

Znajdziemy tu wiele bardzo interesujących i co ważne, trafnych przykładów i odniesień z dziedziny literatury, sztuki, kultury artystycznej, świata mediów, muzyki, filmu, współczesnych zjawisk socjologicznych i społecznych, będących podbudową poglądów wysuwanych przez pisarza.

W publikacji Roberta Smitha, najbardziej podoba mi się  to, iż autor nie przygniata nas  posiadaną wiedzą, skomplikowanymi wywodami i  ciężkimi teoriami. Wręcz przeciwnie, wszystko podane jest w przystępnej, zrozumiałej nawet dla laika formie. Procentuje to tym, iż takie ujęcie filozofii i jej przekazu, dostępne będzie dla szerokiego grona czytelników u których dotychczas nauka ta jawiła się jako coś wielce odległego i niezrozumianego.

Pozycja ta, i jest to chyba jej największy atut, zmusza do refleksji, przemyśleń (niekiedy głębszych), przewartościowania dotychczas posiadanej wiedzy i zachodzących współcześnie zjawisk. Dowiemy się kilku nowych rzeczy, niektóre odgrzebiemy w swojej pamięci, na pewne z nich spojrzymy inaczej.

Przesłanie jest proste: myśl, myśl, myśl…

„Śniadanie z Sokratesem” Roberta Smitha  to znakomita lektura dla wszystkich, którzy pragną dowiedzieć się czegoś więcej o samym sobie, otaczającym  nas świecie i pewnych ponadczasowych wartościach i prawdach.


Szczególne podziękowanie dla Wydawnictwa Carta Blanca.

Marek Gaszyński „Niepokonani”

„NIEPOKONANI – ludzie, którzy się nie poddali, nie zrezygnowali , nie ulegli, nie dali się pokonać”.

Książka Marka Gaszyńskiego zatytułowana „Niepokonani”, to zbiór wywiadów i rozmów przeprowadzonych przez autora na antenie radiowej, lub też prywatnie do potrzeb tej publikacji. Od kiedy, wiele lat temu, miałem przyjemność zapoznać się ze znakomitą książka Pani Teresy Torańskiej „ONI”, wiedziałem tego rodzaju forma stanie się jedną z moich ulubionych. Dzięki umiejętnie zadawanym pytaniom, ich właściwemu doborowi oraz osobistemu, a niekiedy również emocjonalnemu stosunkowi z rozmówcą uzyskać możemy znacznie pełniejsze, bardziej szczere i mniej „ocenzurowane” wypowiedzi.

Jak mówi sam tytuł, bohaterami tej lektury są osoby znane nam często z pierwszych stron gazet i telewizyjnych ekranów. Ludzie, którzy na pewnym etapie swojego życia odnieśli mniej lub bardziej spektakularny sukces: medialny, polityczny, finansowy, społeczny czy artystyczny. Mamy więc w tej publikacji  przedstawicieli partii politycznych (Leszek Miller, Henryk Wujec, Aleksander Kwaśniewski), muzyków (Tomasz Stańko, Kazik Staszewski), aktorów ( Marek Kondrat, Beata Tyszkiewicz, Anna Dymna), osoby duchowne ( ks. Adam Boniecki, ks.Tadeusz Isakowicz-Zalewski), sportowców ( Robert Korzeniowski, Sobiesław Zasada) i wiele innych znanych nam osób, z różnych dziedzin życia artystycznego i społecznego naszego kraju.

Opowiadają o swoich dokonaniach, karierach zawodowych, wzlotach i upadkach nieustannie im towarzyszących. Nałogach,  popełnianych błędach i decyzjach które zaważyły na całym ich życiu, cenie która płaci się za sławę. O życiu osobistym (w jego różnych aspektach), rodzinie, przyjaciołach, ludziach z różnych względów dla nich ważnych, których spotkali na swojej drodze i którzy odegrali w ich życiu niebagatelną rolę. O stopniowym dojrzewaniu, zmianach zachodzących w ich poglądach, zainteresowaniach, sposobie pojmowania otaczającego ich świata.

 To również niezwykle ciekawie ujęty historyczny rys minionego czasu, poprzedniego systemu, tego jak się w nim żyło i funkcjonowało. Transformacji ustrojowej, wraz z tym co ze sobą niosła, oraz nowych już demokratycznych lat w naszym kraju. Bardzo  interesująca i niezmiernie ciekawa jest wizja Europy i Polski widziana z perspektywy prezentowanych tu osób, często bardzo różnej i odmiennej od siebie. Prezentują szeroki wachlarz poglądów, ocen i wątpliwości dotyczących miejsca naszego kraju i społeczeństwa w szybko zmieniającej się świecie XXI wieku.

Niektóre pytania powtarzają się celowo, dzięki czemu mamy okazję poznać poglądy poszczególnych osób na konkretne zagadnienie np: Euro 2012.

 Książka Marka Gaszyńskiego to świetna pozycja dla wszystkich, którzy chcieli by poznać bliżej, znane nam jedynie niekiedy z kolorowych tabloidów i telewizyjnych serwisów nietuzinkowe postacie naszego kraju. Przekonać się jaki sposób postrzegają otaczający nasz świat, dawny i dzisiejszy.

To bardzo pouczająca lektura.

Szczególne podziękowania dla Wydawnictwa RYTM