Urlop szlak trafił. Czterej Jeżdżcy Apokalipsy właśnie ruszają….
Trzecia część fascynującej opowieści o LOKIM nordyckim bogu kłamstw, wykonującym dla Aniołów brudną robotę, misje których oni sami nie mogą, lub nie chcą się podjąć.
TYM RAZEM SPRAWA JEST POWAŻNA.
Wykorzystując fakt iż BÓG ODSZEDŁ Lucyfer daje tak długo oczekiwany przez moce piekielne sygnał do APOKALIPSY. Lewiatan, Asmodeusz, Belial, Bafomet, Moloch i inni mroczni książęta na czele swych licznych zastępów i sług gotują się do ataku.
ALE APOKALIPSA NIE MOŻE SIE UDAĆ BEZ ANTYCHRYSTA!!!
I to jest właśnie zadanie LOKIEGO. Zadanie wydaje się proste, lecz tu niestety szczęście go opuszcza. Antychryst znika ,zaś w jego kołysce znajduje się podrzucony przez elfy pokraczny stwór.
ARCHANIOŁOWIE NIE BĘDĄ ZACHWYCENI…….
Musi go odszukać za wszelką cenę i to raczej szybko. Czas nagli, zaś ceną jest przetrwanie, ale to nasz bohater POTRAFI NAJLEPIEJ.
Nie na darmo nazywają go Ojcem Kłamstw, patronem oszustów, złodziei i zdrajców.
UWARZAJ LUCYFERZE ZADARŁEŚ NIE Z TYM BOGIEM……
Zapowiada się ciekawie, ale to raczej nie moje klimaty.
Pozdrawiam 😉
Dziękuję za przesłanie maila :), bardzo ładnie tutaj, śliczne kolorki, coś czuję, że się zadomowię. Jak widzę, dominuje głównie fantastyka oraz moje be loved wydawnictwo „Fabryka słów”, głównie ze względu na cuda jakie wydziwiają z oprawą graficzną książki ;). Pana Lokiego niestety nie znam, ale kto wie, może w najbliższym czasie przyjdzie mi się z nim zapoznać :). Serdecznie pozdrawiam.
Niestety nie moja tematyka, ale chętnie jeszcze tutaj wpadnę. Pozdrawiam
Witaj,
dziękuję za maila 🙂
Ach, Loki… Uwielbiam go! 😀
Uwielbiam tak samo jak twórczość Jakuba Ćwieka, który od pierwszego roku studiów jest moim literackim idolem 🙂
Kocham jego styl i niesamowity klimat jego opowiadań, a fakt, że oboje studiowaliśmy na jednym wydziale (oczywiście nie równocześnie) tylko umacnia mnie w sympatii do postaci autora jak i jego wyjątkowego ‚pisania’.. 🙂
pozdrawiam serdecznie 😉
Bardzo się cieszę że jesteś fanką Lokiego, z tego co wiem nie jesteśmy jedynymi. Oprócz Kłamcy nie zdąrzyłem przeczytać innych ksiażek i opowiadań tego autora. Może coś polecisz?
Apokalipsa? No to może być ciekawie.
Zareczam że jest ciekawie i bardzo dobrze się czyta. Jeśli interesuje cię taka tematyka to polecam Siewcę Wiartu M L Kossakowskiej
Witaj, chciałabym Cię poinformować, że wśród osób blogujacych o literaturze rozpoczęła się taka akcja pod nazwą „One Lovely Blog Award”. Ponieważ często tutaj zaglądam, pozwoliłam sobie na nominację Twojego bloga. Szczegóły znajdziesz na mojej stronie: http://krainaczytania.blox.pl
Oczywiście przystąpienie do zabawy nie jest obowiązkowe.
Pozdrawiam 🙂
Dziękuje bardzo!!! Z miłą chęcią przyłącze się do akcji. Pozdrawiam.
Trochę nie moja bajka, ale może kiedyś 🙂 pozdrawiam
Przymierzam się od dłuższego czasu do Kłamcy, ale moja kolekcja książek z Fabryki Słów stale rośnie, przez co moment, w którym nadejdzie moment na Ćwieka oddala się coraz bardziej 🙁