Archive for październik, 2013

Robert Gerwarth „Kat Hitlera”

Nakładem wydawnictwa Esprit ukazała się  rzetelna i bogato udokumentowana biografia jednej z najbardziej mrocznych  i tajemniczych postaci XX wieku, Reinharda Haydricha.  Był jednym z głównych filarów  nazistowskiego państwa, jego wypaczonej politycznej doktryny i  propagatorem narodowo–socjalistycznej wizji Europy i Świata. Skupił w swoim ręku  ogromna władzę (Szef Służby Bezpieczeństwa SS, Policji Bezpieczeństwa, Tajnej Policji Państwowej –Gestapo, Protektor Czech i Moraw i przełożony Einsatzgruppen-hitlerowskich szwadronów śmierci) którą, wraz z  rozległymi wpływami,  wykorzystał do  wprowadzenia w ruch niespotykanej machiny terroru, przemocy i ludobójstwa  Był bezpośrednio odpowiedzialny  i zaangażowany w zwalczanie prawdziwych i wyimaginowanych wrogów hitlerowskiego reżimu oraz  zbrodniczy program tzw.”ostatecznego  rozwiązania kwestii żydowskiej”, zainicjowany słynną już konferencją w Wennese, 20 stycznia 1942 roku. Opracował, tworzył i nadzorował metody masowej eksterminacji, wcielane potem w życie na  zajętych  terytoriach  Polski i Rosji Sowieckiej. Z książki Roberta Gerwartha wyłania się obraz człowieka bezwzględnego ( wzbudzającego strach nawet wśród współpracowników i członków SS), cynicznego, dokładnego, pełnego niepohamowanej ambicji, fanatycznego,  gotowego w imię partykularnych interesów skazać na śmierć miliony niewinnych ludzi.   Autor na podstawie wnikliwej analizy próbuje znaleźć odpowiedź na nurtujące  badaczy od lat pytania. Co sprawiło iż ten, ponad wszelką wątpliwość, inteligentny, błyskotliwy młody człowiek, rozmiłowany w muzyce (sam grał nieźle na skrzypcach), sporcie, fascynujący się lotnictwem wkroczył na drogę która zaprowadziła go grona największych zbrodniarzy i ludobójców w historii? Jak potoczyły by się jego losy gdyby zamach dokonany przez  czeskich patriotów na ulicach Pragi zakończył się fiaskiem? Czy naprawdę tworzone wokół tej postaci mity, legendy i narosłe z biegiem lat kontrowersje ( dotyczące np: jego żydowskiego pochodzenia czy domniemanego homoseksualizmu) znajdują odbicie w rzeczywistości. Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w tej  niezwykle ciekawej biografii.

 Książkę  jest starannie  i wieloźródłowo (wystarczy spojrzeć na bibliografią) udokumentowana, wliczając w to zarówno jego karierę polityczna jak i szereg aspektów dotyczących jego życia osobistego i rodzinnego. Znajdziemy tu wiele ciekawostek i rzadko publikowanych faktów z jego przeszłości, wspartych dodatkowo kilkunastoma fotografiami z różnych okresów jego życia. Autor nie skupia się przy tym  na suchym historiograficznym przedstawieniu faktów i wydarzeń dotyczących tego człowieka lecz próbuje wniknąć w  jego warstwę psychiczną, emocjonalną, poznać targające nim wątpliwości, motywy którymi się kierował i sploty okoliczności które wpływały na jego decyzje i takie a nie inne wybory. Wszystko to wpisane w szeroki i rozbudowany polityczny, społeczny, ideologiczny i militarny kontekst tamtych czasów.

 Książkę Roberta Gerwartha „Kat Hitlera” naprawdę dobrze się czyta, napisana jest prostym, zrozumiałym i trafiającym do  czytelnika językiem. Zadowoli z całą pewnością wszystkich którzy interesują się historią XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem nazistowskiej dyktatury i ludzi którzy stali na jej czele.

Ewa i Bogumił Liszewscy „Dzielne Polki”

Wydawnictwo Fronda uraczyło nas właśnie świetnie napisaną historyczną publikacją Bogumiła i Ewy Liszewskich, zatytułowaną „Dzielne Polki”. Jak można wywnioskować z tytułu autorzy prezentują nam sylwetki kilkunastu  niezwykłych i nietuzinkowych kobiet ( mniej lub bardziej znanych) które za sprawą swojej burzliwej działalności na zawsze stały się symbolami polskości, patriotyzmu, heroizmu i poświęcenia: Emilia Plater, Joanna Żubr, Barbara Czarnowska, Maria Raszanowicz, Antonina Tomaszewska,  Maria Piotrowiczowa, Henryka Postowójtówna, Maria Antonina Lix, Maria Bohuszewiczówna, Marianna Cel, Elzbieta Zawadzka, Danuta Siedzik, Anna Walentynowicz.

Ich nierzadko dramatyczne i tragiczne, a w niektórych wypadkach nadal niewyjaśnione losy,   są odbiciem czasów w których przystało im żyć i  walczyć, bezpośrednio wpisane w dzieje państwa i narodu polskiego. Nie są to szerokie, analityczne i wnikliwe opracowania biograficzne (do tych zawsze możemy sięgnąć sami, chcąc wzbogacić swoja wiedzę) a raczej krótkie i rzeczowe noty zawierające najważniejsze wydarzenie, postacie, daty i ciekawostki dotyczące ich życia. Pochodzą z rożnych epok, obracają się niekiedy  w  odległych czasowych ramach (okres napoleoński,  powstanie listopadowe, powstanie styczniowe, II wojna światowa, czasy współczesne), są z różnych środowisk, grupo społecznych i kulturowych kręgów. Ich bezprzykładna odwaga, upór, bohaterstwo i zaangażowanie w sprawę niepodległości naszego kraju spowodowało iż na zawsze weszły do kanonów naszej historii. Są żywym przykładem tego że wbrew obiegowej opinii kobiety nie zawsze czekały na swych walczących mężczyzn drżąc ze strachu w domach lub płaczem żegnały ich na kolejowych peronach. To aktywne uczestniczki politycznych wydarzeń, żołnierki, konspiratorki, sanitariuszki i współtwórczynie czynu zbrojnego. Są symbolem tysięcy bezimiennych polskich patriotek które na przestrzeni wieków własna krwią spłacały rachunek polskich krzywd, na wszelkich możliwych teatrach wojen. To również złożony  hołd  i próba (wielki ukłon w stronę autorów i wydawnictwa) przywrócenia ich pamięci i należnego im miejsc w narodowym  panteonie.

Na mnie osobiście największe wrażenie zrobiły historie Danuty Siedzik „Inki”, młodziutkiej siedemnastoletniej sanitariuszki V Wileńskiej Brygady AK legendarnego majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, skazanej na śmierć w sfingowanym procesie, „Danusie wykazała w procesie ogromny hart ducha. Przed salwą krzyknęła „Niech żyje Polska!!!”. Pod wrażeniem takiej postawy dziesięciu żołnierzy KBW uczestniczących w egzekucji posłało kule obok. Nikt z członków plutonu egzekucyjnego nie chciał mieć na sumieniu śmierci bezbronnej i niewinnej dziewczyny. Zabił ja oficer strzałem z pistoletu w czoło” oraz Anny Walentynowicz wybitnej działaczki politycznej i społecznej, współtwórczyni  „Solidarności”, która śmierć znalazła w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Są przykładem różnych dróg do wolności, również tej osobistej która tkwi w każdym z nas.

Książka jest bardzo dobrze wydana (pod względem edytorskim bez zarzutu) i wzbogacona dodatkowo serią licznych, często niepublikowanych i odnoszących się do treści zdjęć. Znakomita i bardzo pożądana pozycja dla wszystkich interesujących się historią naszego kraju,  zwłaszcza rozpatrywaną przez pryzmat dokonań wielkich i wspaniałych Polek.

Adrian Weale „SS-historia pisana na nowo”

„Książka nie jest jeszcze jedną pracą o, krótkiej przecież, historii SS. Jest czymś znacznie ważniejszym- przypomnieniem, do czego zdolny jest człowiek, jak daleko skłonny jest się posunąć

 Adrian Weale to kolejny historyk i badacz dziejów najnowszych  który próbuje zmierzyć się z  historią  i mitem SS. Poznać prawdę,  zrozumieć  i znaleźć odpowiedzi na szereg pytań dotyczących tego,  jak to się stało, iż niewielki oddział  (Die Schutzstaffeln der Nationalsozialistischen Deutschen Arbeiterpartei, Sztafety Ochronne)  NSDAP zajmujący się ochroną nazistowskich prominentów, w tym samego wodza Adolfa Hitlera,  przekształcił się w ogromną, wpływową i wielopłaszczyznową zbrodniczą organizację, która odcisnęła swoje krwawe piętno na dziejach Europy ( i Świata) oraz milionach jej mieszkańców. Co spowodowało że grupka nazistowskich fanatyków zdołała osiągnąć tak silną  pozycję iż możliwe się stało wprowadzenie  w życie wypaczonych ideologicznych doktryn i haseł. Naturalnie, przez ostatnie dziesięciolecia wielu autorów brało się za barki z tą tematyką, z mniejszym lub większym oczywiście skutkiem, próbując  rozwiązać tą tajemnicę. Co tą publikacje różni od innych? Przede wszystkim to  iż autorowi udało mu się dotrzeć do unikalnych, dopiero co odtajnionych dokumentów, wiele wnoszących do obrazu  przedstawionych w publikacji wydarzeń  i postaci. Również to, iż pisząc tą książkę skupił się na SS jako organizacji jako takiej (pomijając np: dokonania militarne i bojowy szlak jednostek Waffen SS) i wpływu jaki miała ona  w społeczeństwie niemieckim i poza nim.

Na kartach  dwudziestu pięciu  podzielonych tematycznie rozdziałów, dokonał wnikliwej, rzetelnej  i wieloelementowej analizy czynników (historycznych, politycznych, gospodarczych, społecznych ) które spowodowały powstanie tej organizacji, wpłynęły na jej  gwałtowny  rozwój  aż po dyktowany prawem wojny koniec. Dotyczyło to min: organizacji, określonych struktur, funkcji,  metodologii działań, strategii,  udziału w utrwalaniu hitlerowskiej wizji Niemiec, zwalczanie politycznych oponentów i udziałowi w rozpętaniu najstraszliwszego konflikty XX wieku. Szczegółowo i wnikliwie kreśli obraz najważniejszych części składowych SS udzielających się na różnych, niekiedy bardzo zróżnicowanych polach: RSHA (Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy), SD – służba bezpieczeństwa (Gestapo), wywiad zagraniczny, RuSHA (Główny Urząd Rasy i Osadnictwa SS) Waffen –SS ( znajdziemy tu spory wątek dotyczący obcokrajowców służących w tej formacji)  Kripo (policja kryminalna) itd. Dużo miejsca poświęca Adrian Weale słynnej konferencji w Wennese 20 stycznia 1942 roku, straszliwym konsekwencjom podjętych tam decyzji  w bezpośredni sposób przekładających się na europejski Holocaust oraz całemu systemowi tworzonych i rozbudowanych obozów koncentracyjnych. 

Całość opisana jest w oparciu o ówczesne dwudziestowieczne realia, złożoność problematyki tego okresu,  obowiązującą polityczną  doktrynę,  przeplatające się względy ideologiczne i charakterystyki  głównych przedstawicieli „czarnego zakonu”: Heinricha Himmlera, Reinharda  Heydricha, Heinricha Müllera, Arthua Nebe,Waltear Schellenberga, Ernsta Kalterbrunnera, Adolfa Eichmanna. Zwłaszcza  kwestia ostatnia i skomplikowane relacje i wzajemne zależności (nie tylko kompetencyjne) między liderami i wyższymi członkami SS są niesłychanie interesujące i wiele wnoszą do wydawałoby się utrwalonego przez dziesięciolecia obrazu. Nie zabraknie również  ciekawostek dotyczących fascynacji Heinricha Himmlera,  okultyzmem, astrologią,  mitologią germańską, rycerskimi zakonami  i chęcią przełożenia ich na grunt własny  z głównym ośrodkiem na zamku w Wawelbergu.

Oparta ma bogatym materiale źródłowym (co zawarte w lekturze treści znakomicie odzwierciedlają), bardzo merytoryczna, spójna i rzeczowo przedstawiona analiza powoduje iż otrzymujemy  naprawdę przemyślana pracę, która na nowo próbuje nam przedstawić dzieję tej zbrodniczej organizacji.

Książkę Adriana Weale’a „SS-historia pisana na nowo” polecam wszystkim miłośnikom historii dwudziestego wieku, rozpatrywaną zwłaszcza  w kontekście hitlerowskich Niemiec i nazistowskiej ideologii

Andriej Diakow „Za horyzont”

 


„Za horyzont” Andrieja Diakowa  to trzecia i  niestety ostatnia  już odsłona  znakomitej  trylogii osadzonej  w głośnym już i kultowym projekcie Dmitry’ego Glukhovsky’ego „Uniwersum Metro 2033”. To również  bezpośrednia kontynuacja losów znanych nam już wcześniej  głównych bohaterów powieści: stalkera Tarana i jego przybranego syna Gleba oraz wszystkich zawiązanych wcześniej wątków. Całość nadal osadzona w post-apokaliptycznej i post-nuklearnej  stylistyce i wizji  zniszczonego  popromiennego świata. To brutalny, pełen okrucieństwa, grozy, strachu i nieustającego zagrożenia obraz ludzkości która musi przystosować się do nowej rzeczywistości ze wszystkimi tego konsekwencjami. O ile jednak fabuła i związana z nią akcja wcześniej osadzone były głównie (lub pośrednio)  w podziemiach Petersburskiego metra i istniejącym tam specyficznym mikroświecie, w tej części opowieści autor zaskoczy nas  rozmachem. Wraz z bohaterami  powiedzie nas przez mroczne, brudne, zawilgocone tunele, bezkresne lodowe przestrzenie, morskie głębiny i ….podniebne przestworza. Wszystko to za sprawa informacji o  istnienie tajnego naukowego projektu przy pomocy którego możliwe stanie się stopniowe uwolnienie ziemi od zabójczego promieniowanie i radiacji. Niestety, wyprawa do niemal mitycznego dalekowschodniego Władywostoku  najeżona jest niezliczoną ilością niebezpieczeństw i tylko prawdziwi desperaci zdolni byliby podjąć się tego zadania. Wybór pada naturalnie na doświadczonego stalkera i jego grupę: Gleba,Dyma, Indianina, Aurorę, Bezbożnika i Migałycza.  Czas po temu jest jak najbardziej odpowiedni, gdyż Imperium Wegan właśnie  przypuściło szturm na inne podziemne  stacje, zamieniając wszystko w strefę bezpardonowej wojny. Tak zaczyna się brzemienna w skutki wyprawa która już na zawsze zmieni wszystkich i wszystko… choć szczegółów oczywiście nie zdradzę. Jak przystało na tom kończący cały cykl jest on swoistym podsumowaniem  historii oraz  większości toczących się wątków, zdarzeń i losów poszczególnych postaci. Wiele przedstawionych w jej toku wydarzeń i zjawisk śmiało nadawało by się  na osobną  i bardzo pasjonująca opowieść.  Tom trzeci prezentuje najbardziej rozbudowaną  fabułę, większe bogactwo   świata przedstawionego i  o wiele bardzie (niż przywykliśmy ) dynamiczna akcję.  Cierpi na tym trochę klimat i określony koloryt powieści, zyskuje za to napięcie i wzrastającą ciekawość co do finału podjętej przez bohatera misji. Całość doskonale ze sobą współgra i oddziałuje na odbiorcę  Bardzo ucieszył mnie też fakt iż  autor zostawił sobie  furtkę umożliwiającą mu jeszcze kiedyś swobodny powrót na karty tej opowieści, gdyż uważam iż uważam stworzone przez niego pozycje  za najlepsze w  całym Projekcie.Powieść Andrieja Diakowa.  „Za horyzont” uszczęśliwi z całą pewnością wszystkich fanów Uniwersum Merto 2033, a tych wszystkich którzy o nim nie słyszeli lub nie mieli okazji poznać bliżej da możliwość zagłębienia się i poznania tego fascynującego  świata.

Dariusz Piwowarczyk „Słynni rycerze Europy”.

 

Świetnie napisana i znakomicie udokumentowana  książka Dariusza Piwowarczyka „Słynni rycerze Europy. Rycerze Chrystusa”  to prawdziwa perełka dla wszystkich miłośników średniowiecza,  zwłaszcza rozpatrywanego w kontekście dominującego rycerstwa i wszystkiego co z nim związane. Autor prezentuje nam dziecięciu sławnych przedstawicieli tego  stanu, którzy na pewnym etapie swojego życia i działalności  stali się symbolami rycerstwa,  jego ideałów i dominującej roli w ówczesnym feudalnym społeczeństwie: na poły mityczny Rolad, Rodryg Diaz de Vivat słynny Cyd, Harald Hardrada, Magnus Haroldson, Robert Guiscard, Gotfryd de Bouillon,  Jaksa z Miechowa, jedyny Polak w tym gronie, Renald  de Chatillon, Szymon IV de Montfort, Ludwik de Liebenzell. Reprezentują niekiedy odmienne historyczne okresy, regiony, kraje, monarchie, dwory i  kulturowe kręgi. Jest jednak coś co ich zdecydowanie łączy. Są to ludzie   których losy zostały wprzęgnięte (i tak postrzegane) w chrześcijański ekspansjonizm i polityczne arkana wojującej kościelnej ideologii. Na kartach dziesięciu rozdziałów poprzedzonych (wyczerpującym i nakreślającym historyczny rys) wstępem poznamy biografie tych z pewnością nietuzinkowych ludzi, którzy wywarli duże wpływ na swoje czasy, określoną wizję i wizerunek  chrześcijańskiego rycerza, walczącego za wiarę. Oczywiście,  dziś z perspektywy współczesności  niewiele mają oni wspólnego ze wzniosłością głoszonych ideałów i  rzymskiej wiary, spod której zbyt często wyziera chęć zyskania na znaczeniu, zdobycie sławy i bogactwa. Pamiętajmy jednak ze są  odbiciem i odzwierciedleniem czasów w których żyli z całym tego „dobrodziejstwem” . Niezwykle wnikliwa charakterystyka tych postaci (obdarta z mitu, pozbawiona wielowiekowych fikcyjnych naleciałości, patosu i przerysowań)   jest punktem wyjścia do   przedstawienia czytelnikowi bardzo szerokiego kontekstu omawianych  w lekturze czasów, historycznego, militarnego, religijnego, ideologicznego, politycznego społecznego, kulturowego, obyczajowego i gospodarczego omawianych  w lekturze czasów. Wszechobecną ugruntowana prawnie hierarchię, skomplikowane stosunki i wzajemne  senioralno- wasalne zależności, wpływy czynników kościelnych (miejscami niemal dominujących),  metody prowadzenia działań zbrojnych, samą wojnę traktowaną jako sposób życia i  przepustka do sławy i bogactwa, kręte ścieżki  dyplomacji, bezpardonową walkę o władze i wpływy, zakulisowe układy stronnictw politycznych i wielkich rodów itd. To wspaniała i niezwykle pouczająca wyprawa w wieki średnie i wielka rycerska przygoda. Cieszę się iż znalazł autor miejsce na polski akcent  w osobie Jaksy z Miechowa,  gdyż jak pamiętamy nasz kraj ( z różnych powodów) nie brał bezpośrednio udziału w głównym ruchu krucjatowym. Jego historia to niezwykle interesującą opowieść o Polsce tych burzliwych czasów.  Książka Dariusza Piwowarczyka  i trzeba to podkreślić, jest znakomicie wydana:  posiada dobry gatunkowo papier, wyraźny druk, wszystko zaś zaopatrzone w porządna twardą okładką z obwolutą, co bardzo istotne gdyż lektura jest sporych rozmiarów i wagi. Jest to, bez wątpienia, pozycja która  zadowoli wszystkich  zainteresowanych   historią średniowiecza, chcących  przy okazji  znacznie poszerzyć wiedzę dotyczących tego okresu.

 

Był ostatnim żołnierzem niepodległościowego podziemia poległym w boju. Sierżant Józef Franczak „Lalek” przez 18 lat od zakończenia II wojny wymykał się zasadzkom i obławom Służby Bezpieczeństwa. W poniedziałek minęło pół wieku od jego śmierci, zginął w zasadzce UB 21 października 1963 roku.

Adam Sikorski „Mapa tajemnic”.

Postać Adama Sikorskiego wspótwórcy tak znakomitych  i znanych programów telewizyjnych jak „Z archiwum IPN”, „ Ocalić od zapomnienia”,  „Było… nie minęło”, wszystkim interesujących się historią  naszego kraju jest  doskonale znana. Ten zdolny dziennikarz, historyk i badacz  od lat z ogromną  pasją, zaangażowaniem i konsekwencją (z gronem podobnych sobie desperatów) tropi i odkrywa tajemnice (bliższe i dalsze) naszej przeszłości, jej nieznane oblicza, nieujawnione fakty  i kręte niekiedy  zapomniane  losy naszych narodowych bohaterów. Wśród gęstych lasów, jarów, rozpadlin, osnutych mgłą bagien i górskich bezdroży, wszędzie tak gdzie powiał wiatr historii, próbuje oddać ludziom i wydarzeniom  należne im miejsce  w pamięci i świadomości Polski i Polaków.  Książka  „Mapa tajemnic. Kronika zwiadowców historii” to rozszerzona kontynuacja  telewizyjnego programu który z oczywistych, produkcyjnych i  czasowych,  powodów nie był w stanie pokazać wszystkiego. To niezwykle fascynująca podróż  w świat naszej  przeszłości i relacja z wypraw podjętych przez ekipę Pana Adama i tego co w ich wyniku udało się osiągnąć. Spróbujemy odnaleźć złoto  Zygmunta Chmieleńskiego zdobyte na Rosjanach  podczas powstania styczniowego  w sierpniu 1863 roku, poszukamy polskich czołgów rozpoznawczych  92 Samochodowej Kompani  które zaginęły pod Włodawą we wrześniu 1939 roku,  rozwikłać tajemnice sarkofagu  kryjącego serce  króla Zygmunta Augusta. Odnajdziemy orzełka odlanego przez żołnierzy V Wileńskiej  Brygady AKO majora Zygmunta Szendzielarza słynnego ”Łupaszki”, zmierzymy się z zagadką zaginionego konwoju ciężarówek z kosztownościami i  osobistymi rzeczami Naczelnego Wodza Edwarda Rydza –Śmigłego,  burzliwym i wciąż kryjącym sekrety życiorysem Tadeusza Kościuszki  i wielu innymi ciekawostkami  kryjącymi się w polskiej ziemi

Autor daje nam unikatowa możliwość dotknięcia  żywej historii i to  w sposób niemal namacalny zetknięcia się z jej różnorodnym bogactwem. Poznanie jej krętych ścieżek, skrzętnie skrywanych tajemnic, ukrywanych przez lata faktów, miejsc, dokumentów i bohaterskich, często dramatycznych losów naszych rodaków. Dane nam będzie poznać relacje żyjących jeszcze światków i uczestników przedstawionych zdarzeń, ich opinie, odczucia, hipotezy i oceny, zajrzeć do odnalezionych  i mało znanych dokumentów.

W sposób niezwykle twórczy książka ta zachęca nas do obcowania z naszymi dziejami, naszą trudną przeszłością, poznawaniem jej, kultywowaniem wielowiekowych tradycji polskiego oręża i patriotyzmu. I jest to moim zdaniem (oprócz oczywiście niezmiernie interesujących  i pouczających opowieści)  najważniejsze przesłanie tej publikacji, które  w pełni popieram. Wielki ukłon w stronę Pana Adama Sikory  za trud, bezinteresowność  i propagowanie rzeczy ogromnie dla nas ważnych  i ponadczasowych.