„Ludzie i fakty na krętym szlaku wiodącym ku niepodległej Polsce”.
Nie milkną jeszcze echa obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości (bardzo godnie, zresztą, uczczone w naszym kraju i poza jego granicami) i być może właśnie dlatego tematyka Legionów i samego Marszałka Józefa Piłsudskiego wciąż cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem Polaków, różnych pokoleń.
Ukazało się naprawdę wiele bardzo interesujących publikacji, przybliżających nam ten przełomowy fragment naszych dziejów a prezentowana tu książka Marka A. Koprowskiego „Legiony. Droga do legendy. Przed wyruszeniem w pole 1906-1914”(jest to pierwszy tom) bez wątpienia do nich właśnie należy.
To moje drugie spotkanie z twórczością tego polskiego autora (wcześniej miałem niekłamaną przyjemność zapoznać się z lekturą „Kresy na Pomorzu”), który jak nikt inny, potrafi wczuć się w klimat i charakterystykę opisywanego okresu, co powoduje iż przedstawione tu wydarzenia, fakty i życiorysy postaci wydają nam się bliższe i niemal namacalne.
To wielopłaszczyznowe i rozpatrywane z różnych perspektyw spojrzenie na burzliwy okres lat 1906-1914 w kontekście zarówno politycznej jak i zbrojnej walki o odzyskania niepodległości Rzeczypospolitej.
W sposób szczególny (choć, naturalnie, nie jedyny) dotyczy to samego Józefa Piłsudskiego, w obiegowej opinii mylnie (co zapewne, dla niektórych, będzie sporym zaskoczeniem), określanego jako twórcę Legionów, jego politycznych koncepcji oraz samej epopei Pierwszej Kadrowej.
To znakomicie zobrazowany historyczny rys tamtych czasów w którego tło wpisane zostały polityczne zamysły, tendencje, aspiracje i wizje, które już w niedalekiej przyszłości (wielkimi krokami zbliżała się I wojna światowa) niejednokrotnie będą decydowały o zamierzeniach i działalności polskich patriotów, rożnej orientacji.
Oczywiście z racji dość jasno sprecyzowanej przez autora tematyki (co możemy wywnioskować z tytułu) najwięcej miejsca poświęca pisarz działalności Polaków w zaborze rosyjskim a zwłaszcza Galicji, skupionych wokół przyszłego Marszałka Polski i jego współpracowników (organizacja Bojowa PPS, PPS- Frakcja Rewolucyjna, Związek Walki Czynnej, Zawiązek Strzelecki, choć naturalnie nie może się obyć bez przybliżenia nam działalności jego politycznych antagonistów w osobie Romana Dmowskego i Narodowej Demokracji (Drużyny Podhalańskie, Drużyny Bartoszowa, Towarzystwo Gimnastyczne Sokół itd.) czy innych mniejszych ugrupowań i obozów.
Marek A. Koprowski obala przy tym wciąż pokutujący mit ukazujący nam Legiony Polskie jako zwartą, jednolitą, kierowaną twardą, ojcowska ręką Piłsudskiego armię, będącą bezpośrednim przedłużeniem jego koncepcji i woli. Obraz środowisk dążący do powtórnego przywrócenia Rzeczypospolitej na mapy Europy i Świata, jak dowiemy się z tego tekstu był zdecydowanie bardziej złożony, skomplikowany, pełen wewnętrznych i zewnętrznych uwarunkowań oraz sprzeczności i osobistych animozji.
To fascynująca, pouczająca, niezwykle ciekawa i wyraźnie tchnąca sentymentem podroż ku burzliwemu, trudnemu, pełnemu niepokojów okresowi walki (toczonej na różnych polach), której stawką było odzyskanie przez Polskę niepodległości, widziana oczami wielu głęboko zaangażowanych w ten proces naszych patriotów. Ich wspomnienia, wypowiedzi, reakcje, listy, fragmenty dzienników czy pamiętników (chylę czoło przed iście tytaniczną pracą jaką włożył autor w zebrane tego wszystkiego w jedną spójną całość), przeplatają się z fragmentami artykułów prasowych tego okresu odezwami do mieszkańców i żołnierzy, wojskowymi raportami, meldunkami i politycznymi manifestami pozwalającymi znacznie lepiej zrozumieć nam dramatyczny czas.
Książka Marka A.Koprowskiego „Legiony. Droga do legendy. Przed wyruszeniem w pole 1906-1914 jest zdecydowanie pozycja wartą polecenia.